Romney wraca na pozycję lidera
Treść
Wygląda na to, że dobra passa wraca do byłego gubernatora Massachusetts - Mitta Romneya, który w sobotnich głosowaniach odniósł podwójne zwycięstwo. Najpierw zwyciężył w prawyborach w stanie Maine, a następnie uzyskał największe poparcie w sondażowym głosowaniu na konferencji konserwatystów (CPAC) w Waszyngtonie.
W Maine Mitt Romney zdobył 39 proc. głosów i o 3 punkty wyprzedził kongresmana z Teksasu Rona Paula. Daleko w tyle pozostawił zaś byłego senatora Ricka Santorum, który po ostatnim potrójnym zwycięstwie zdawał się wysuwać na prowadzenie, a który w Maine zdobył tylko 18 proc. głosów. Kolejny rywal Romneya - Newt Gingrich, odnotował sromotną porażkę, zdobywając zaledwie 6-procentowe poparcie. Komentatorzy podkreślają, że na powyższy rozkład sił z pewnością wpłynęła niska frekwencja. Po zwycięstwie w prawyborach w Maine, w których udział biorą tylko lokalni działacze Republikanów, Romney uzyskał też największe poparcie w sondażowym głosowaniu (tzw. straw poll) przeprowadzonym na zakończenie trzydniowego zjazdu konserwatywnych aktywistów w Waszyngtonie. Jak informuje telewizja BBC, w czasie tego głosowania zdobył on 38 proc. głosów, podczas gdy Santorum 31 procent.
Amerykańskie media, komentując wynik uzyskany przez byłego gubernatora Massachusetts, podkreślają, iż po ostatnich porażkach w Minnesocie, Kolorado i Missouri może to być sygnał o jego ewentualnym powrocie na pozycję lidera w wyścigu o nominację prezydencką w Partii Republikańskiej. I choć Romney nie cieszy się zbytnią popularnością wśród wyborców z prawego skrzydła tej partii, to jednak stawia na niego kierownictwo Partii Republikańskiej. Sondaże wskazują bowiem, że ma on największe szanse spośród wszystkich kandydatów republikańskich podczas ostatecznej konfrontacji z prezydentem Barackiem Obamą.
O tym, czy Romney rzeczywiście wróci na pozycję lidera, zadecydują jednak kolejne prawybory, które odbędą się 28 lutego w ważnych z wyborczego punktu widzenia stanach Michigan i Arizona.
Marta Ziarnik
Nasz Dziennik Poniedziałek, 13 lutego 2012, Nr 36 (4271)
Autor: au