Romario zakończył

Treść

Słynny brazylijski piłkarz Romario zakończył czynną przygodę ze sportem. - Mój czas dobiegł końca - ogłosił 42-latek, który w trakcie swej niezwykłej kariery zdobył ponad 1000 bramek. Przynajmniej sam tak twierdzi. Ma na koncie mistrzostwo świata i tytuł najlepszego piłkarza świata w roku 1994. W reprezentacji "Canarinhos" zagrał 73 razy i strzelił 56 goli. Był gwiazdą m.in. PSV Eindhoven i Barcelony. W wieku 39 lat został królem strzelców ligi brazylijskiej z 22 trafieniami na koncie. Choć czas upływał - nie tracił niesamowitego instynktu, będąc prawdziwym postrachem bramkarzy. 20 maja 2007 r. zdobył bramkę numer 1000 (ponoć). Miało to miejsce podczas meczu jego Vasco da Gama ze Sport Recife, a gdy Romario trafił - sędzia... przerwał mecz na kilkanaście minut. W tym czasie piłkarz wykonał rundę honorową, udzielił wywiadu i podzielił się radością z najbliższymi, którzy wbiegli na murawę. A dlaczego "ponoć"? Bo do swojego dorobku wliczył bramki zdobyte również w rozgrywkach młodzieżowych, sparingowych i pokazowych, a FIFA uznaje tylko trafienia ze spotkań oficjalnych. Dlatego wyczyn Brazylijczyka nie jest uznawany za rekord. Ostatni mecz rozegrał w listopadzie ubiegłego roku w barwach ukochanego Vasco. Miesiąc później został zawieszony, a następnie odwieszony za rzekome stosowanie dopingu. Tłumaczył, że zakazany specyfik znajdował się w środku... zapobiegającym łysieniu, i to wystarczyło. Teraz ostatecznie zawiesił buty na kołku. - Już więcej nie zagram. Mój czas minął - ogłosił. Pisk "Nasz Dziennik" 2008-04-16

Autor: wa