Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Rodzinie grozi areszt

Treść

Gdyby małżonka i syn zmarłego Slobodana Miloszevicia pojawili się w Serbii, "czeka ich przewidziane przez prawo śledztwo sądowe" - podano wczoraj w Dyrekcji ds. Informacji rządu Serbii i Czarnogóry. Prezydent Serbii Borys Tadić odmówił spełnienia żądania opozycji, aby wycofać oskarżenia o machinacje finansowe pod ich adresem, ponieważ "według prawa głowa państwa nie może ingerować w tok przedsięwzięć sądowo-śledczych" - wyjaśniło prezydenckie biuro prasowe.
"Gdyby Mira Markowić albo Marko Miloszević pojawili się w Serbii, czekałby ich areszt" - ocenił informator z MSW Serbii, na którego powołuje się ITAR-TASS. Może to oznaczać, że pogrzeb byłego prezydenta Jugosławii odbędzie się w Rosji. Przedstawicielka Międzynarodowego Trybunału ONZ ds. Zbrodni w Byłej Jugosławii Aleksandra Milenowa poinformowała, że ciało Miloszevicia zostanie wydane jego rodzinie po przeprowadzeniu ekspertyzy sądowo-medycznej.
WM

Autor: ab