Rodzina szkołą wartości
Treść
Przed nami VI Światowe Spotkanie Rodzin. "Rodzina szkołą wartości ludzkich i chrześcijańskich" to hasło Kongresu, jaki odbędzie się od 13 do 18 stycznia w Meksyku. Co trzy lata Ojciec Święty zaprasza katolickie rodziny z całego świata do wybranego miejsca, aby zgromadzić je na wspólnym dialogu na temat zadań rodziny we współczesnym świecie, na modlitwie. Każde spotkanie organizuje Papieska Rada ds. Rodziny przy Stolicy Apostolskiej wraz z Kościołem diecezjalnym miejsca, w jakim ma ono się odbyć. Benedykt XVI na 2009 rok wybrał stolicę Meksyku na kontynencie północnoamerykańskim.
Na różnych kontynentach
Światowe Spotkania Rodzin na podobieństwo młodzieżowych kongresów katolików z całego świata zainicjował Jan Paweł II. Bodźcem do takiej decyzji było ogłoszenie przez ONZ roku 1994 Międzynarodowym Rokiem Rodziny i zwołanie konferencji w Kairze. Jak mówi ks. bp Stanisław Stefanek, pasterz Kościoła łomżyńskiego i członek prezydium Papieskiej Rady ds. Rodziny, Kościół doskonale się orientował, że konferencja w Kairze wcale nie będzie przychylna rodzinie. - To był taki kamuflaż, by mówić o polityce ludnościowej po to, by na globie zmniejszyć liczbę mieszkańców. Z tego tytułu Ojciec Święty Jan Paweł II zaangażował się niezwykle wszechstronnie i zmobilizował Radę ds. Rodziny i oczywiście dyplomację watykańską, a przede wszystkim ośrodki naukowe i pastoralne, ażeby powiedzieć światu słowo prawdy o rodzinie. I jedną z form tego ewangelicznego orędzia było Światowe Spotkanie Rodzin na placu Świętego Piotra w Rzymie - mówi ksiądz biskup Stanisław Stefanek. Odbyło się ono właśnie w 1994 roku, a jego hasłem były słowa: "Rodzina sercem cywilizacji miłości". Od tego czasu spotkania co trzy lata powtarzane są na różnych kontynentach. Charakteryzują się tym, że uczestniczy w nich Następca św. Piotra. Tak było w przypadku Jana Pawła II, który osobiście uczestniczył w trzech spotkaniach, nie mógł przybyć tylko do Manili, jednak połączył się z rodzinami świata za pomocą łącz satelitarnych. Tak jest również w wypadku Benedykta XVI. Pierwszym spotkaniem, w jakim uczestniczył, był kongres w hiszpańskiej Walencji w 2006 roku. Spotkanie w Meksyku będzie kolejnym z jego udziałem, choć tym razem tylko za pomocą łącz satelitarnych. Papieskim legatem na zjazd w Meksyku Benedykt XVI mianował ks. kard. Tarcisio Bertone, sekretarza stanu Stolicy Apostolskiej. W liście skierowanym do księdza kardynała Ojciec Święty Benedykt XVI przypomniał słowa Jana Pawła II z Listu do rodzin z 1994 roku, że Kościół pragnie nade wszystko wychowywać poprzez rodzinę, która ma uczestniczyć w jego życiu i misji. Benedykt XVI przypomniał też o potrzebie pokazywania chrześcijańskim rodzinom przykładów świętości osiąganej w życiu małżeńskim. Ojciec Święty przywołał małżeństwa - świętych Bazylego i Emelię, rodziców dziewięciorga dzieci, z których czworo zostało świętymi, Jordana i Sylwię, których synem był Grzegorz Wielki, a także współczesnych świętych: Luigiego i Marię Beltrame Quattrocchich oraz Louisa i Zélie Martinów, rodziców św. Tereski od Dzieciątka Jezus. Ojciec Święty polecił uczestników VI Światowego Spotkania Rodzin wstawiennictwu Matki Bożej i św. Józefa, a także wszystkich świętych rodziców.
Od Rzymu do Meksyku
Po pierwszym Światowym Spotkaniu Rodzin w 1994 roku w Rzymie kolejne odbyły się: w 1997 w brazylijskim Rio de Janeiro pod hasłem: "Rodzina: dar i zobowiązanie, nadzieja ludzkości", w 2000 roku - Roku Jubileuszowym - ponownie w Rzymie pod hasłem: "Dzieci wiosną rodziny i społeczeństwa". W roku 2003 na zaproszenie Jana Pawła II oraz gospodarza miejsca ks. kard. Jaime Sina rodziny przyjechały do Azji na Filipiny. W Manili obradowano w myśl słów: "Rodzina chrześcijańska Dobrą Nowiną na trzecie tysiąclecie". Podczas tego spotkania pewnym novum był kongres dzieci i młodzieży - w trzech grupach wiekowych, który odbywał się równolegle z kongresem teologiczno-pastoralnym dorosłych. - Byliśmy w Manili na jednym ze świąt Santo Nino i zrozumieliśmy, dlaczego dzieci są tak ważne dla Filipińczyków. Powstało w nas takie określenie: "Filipiny - kraina dzieci", bo rzeczywiście tam nikogo nie dziwi, że ktoś ma czworo czy pięcioro, czy więcej dzieci - mówi Paweł Kwas, który wraz z żoną Mirosławą uczestniczył w IV Światowym Spotkaniu Rodzin w Manili. Oboje wiedzą, że warto inwestować w rodzinę, i wspominają słowa przesłania legata papieskiego ks. kard. Alfonsa Lopeza Trujilla, który podczas homilii zwrócił uwagę samorządom, rządom i twórcom prawa, że nie ma lepszej inwestycji niż inwestycja w rodzinę.
Ubiegły zjazd, jaki odbył się w lipcu 2006 roku, miał miejsce w hiszpańskiej Walencji, a jego mottem były słowa: "Przekazywanie wiary w rodzinie". I wreszcie tegoroczne spotkanie, jakie za kilka dni rozpocznie się w mieście Meksyk, przebiegnie pod hasłem: "Rodzina szkołą wartości ludzkich i chrześcijańskich". Już podczas pierwszego spotkania w Rzymie ustalono formułę zjazdów. Składają się one z trzech etapów. Pierwszym jest trzydniowy kongres teologiczno-pastoralny, podczas którego uczestnicy poruszają tematy zawarte w głównym przesłaniu spotkania. Wtedy odbywają się wykłady, spotkania w grupach, uczestnicy dzielą się świadectwami. Drugi etap to sobotnie przedpołudniowe święto w parafiach, jakie odbywa się w poszczególnych grupach językowych, i wieczór świadectw oraz czuwanie z Ojcem Świętym. Elementem kulminacyjnym, kończącym Światowe Spotkanie Rodzin, jest niedzielna Eucharystia z papieskim przesłaniem, które wybrzmiewa na koniec spotkania i staje się zadaniem do realizacji dla rodzin świata.
Przygotowanie do spotkania
Przygotowania do VI Światowego Spotkania Rodzin w Meksyku trwają od minionego spotkania w Walencji. Jak mówi ks. bp Stanisław Stefanek, na każdy trzyletni okres przygotowań określony jest pewien program i katechezy związane z tematem spotkania. Tym razem także zostało przygotowanych 10 katechez. - Są one pomyślane jako liturgia i medytacja. Jest to pewna sugestia dla rodzin na świecie do wspólnej pracy. Kościół domowy, Rodzina Rodzin czy inne wspólnoty prorodzinne mają gotowy projekt - mówi ksiądz biskup. Polskie tłumaczenie katechez można znaleźć na stronie Krajowego Ośrodka Rodzin: www.familiae.pl. - Światowe Spotkania Rodzin są niezwykle optymistycznym wydarzeniem, są optymistycznie nastawione, jak Ewangelia, są jak Ewangelia rodziny, Dobra Nowina. Dlatego na spotkaniach nie mówimy o zagrożeniu rodziny, tylko o misji rodziny wobec świata, że jest szkołą wartości ludzkich i chrześcijańskich. To jest oferta, którą światu daje w tej chwili chrześcijaństwo - mówi ks. bp Stanisław Stefanek. Jak dodaje, w dzisiejszym najbardziej ogólnym rozumieniu rodzina jest obciążeniem. - Otóż życiowe doświadczenie potwierdza hasło wskazane w Meksyku, że rodzina jest najbardziej opłacalną inwestycją, najbardziej dochodową, rodzina jest ofertą współczesnego człowieka m.in. dla struktur ekonomicznych, dla struktur prawno-społecznych - właśnie w tych katechezach są te elementy podkreślone - mówi ksiądz biskup. - Rodzina jest jedynym modelem, albo inaczej, modułem, na którym można budować wszystkie inne więzi społeczne. To jest oferta, która ma za sobą doświadczenie od wielu wieków i żadne z ludzkich praw i żadna z ludzkich instytucji nie ma za sobą tak długowiecznej próby, jak rodzina - dodaje pasterz Kościoła łomżyńskiego.
Symboliczny jest znak VI Światowego Spotkania Rodzin. Obrazuje ludzkie sylwetki - rodzinę, która rodzi się z miłości przedstawionej obrazowo przez trzy serca oparte na wierze, którą oznacza umieszczony u góry krzyż. Ten wskazuje także na obecność Boga, który podtrzymuje ludzką rodzinę. Trzy elementy zawarte w logo - rodzina, serca i krzyż - które opierają się na elipsie przedstawiającej świat, mają na celu wyrazić ludzkie braterstwo oraz rodzinę zjednoczoną w miłości i wierze, która jest fundamentem autentycznego rozwoju wszystkich wartości ludzkich i chrześcijańskich, fundamentem integralnego rozwoju osoby ludzkiej. Zaś postać kobiety w stanie błogosławionym nawiązuje do tematu życia, które jest pierwszą i podstawową wartością, promowaną, zachowywaną i celebrowaną w rodzinie. Kolor zielony oznacza z jednej strony - radosną nadzieję na dobrą przyszłość rodziny, z drugiej zaś strony - wskazuje na kolor Meksyku, gdzie obchodzone jest VI Światowe Spotkanie Rodzin.
Pod okiem Matki
Tym razem miejsce Światowego Spotkania Rodzin jest szczególne. Odbędzie się ono pod opiekuńczym okiem Matki Bożej z Guadalupe, Królowej Meksyku, która w XVI wieku objawiła się biednemu Indianinowi Juanowi Diego. - Muszę powiedzieć, że Ona jest niesamowitym, nieprawdopodobnym fenomenem. Bo to jest Matka, która mówi do swojego ludu w języku nahuatl, w języku Indian meksykańskich - mówi prof. Jerzy Achmatowicz, znawca Meksyku i badacz objawień w Guadalupe. - Proszę sobie wyobrazić, że jest wiek XVI, kiedy jeszcze była dysputa, czy Indianie mają duszę. I przychodzi Ona, i mówi do Indian: "Jesteście moimi dziećmi". Jeśli ktoś chce zrozumieć Latynoamerykę, to nie jest w stanie jej zrozumieć bez Matki Bożej z Guadalupe. Ta Matka, piękna, wspaniała, w sensie estetycznym i głębszym, Ona upodmiotowiła Indian. Ona powiedziała: "Jesteście moimi dziećmi" - dodaje prof. Achmatowicz. Niedzielna Msza św., 18 stycznia, na zakończenie kongresu, pod przewodnictwem ks. kard. Tarcisio Bertone, będzie sprawowana w bazylice w Guadalupe. Pierwsza część Światowego Spotkania Rodzin - Kongres Teologiczno-Pastoralny - odbędzie się w dniach od 14 do 16 stycznia w Centrum Wystawienniczym Meksyku - Bancomer, sobotnia celebracja i wieczór świadectw będą miały miejsce na Stadionie Azteków. Najważniejsze punkty programu VI Światowego Spotkania Rodzin w Meksyku będzie transmitować Radio Maryja.
Katarzyna Cegielska
"Nasz Dziennik" 2009-01-10
Autor: wa