Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Rodzina jest siłą

Treść

Rodzina daje poczucie stabilności, bezpieczeństwa, rodzina jest siłą - pod takimi hasłami przebiegała sobotnia impreza, która odbyła się na terenie Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. Na Spotkanie wRodzinie przybyły rzesze ludzi z całymi rodzinami. Festyn uświetniły występy orkiestry symfonicznej z Bydgoszczy, kapel oraz teatru studenckiego "Dobry Wieczór". Zainteresowani mogli nabyć startery sieci wRodzinie oraz uzyskać informacje o działalności Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej. Dla najmłodszych zorganizowano zabawy i konkursy plastyczne.

- W rodzinie jest ojciec, który daje poczucie bezpieczeństwa dzieciom i swojej żonie. W zdrowej rodzinie każde dziecko jest chciane i oczekiwane. Są babcie i dziadkowie. W ten sposób tworzy się ta tkanka, która jest podstawą każdego społeczeństwa. Jaka rodzina, takie społeczeństwo. Dlatego to spotkanie, które w dużej części jest poświęcone rodzinie, jest tak ważne. Trzeba, żeby duch rodziny ożywiał życie Kościoła i przenosił się na życie społeczne. Dlatego myślę, że to spotkanie jeszcze bardziej umocni nas w przywiązaniu do naszych rodzin - mówił do zgromadzonych na festynie ordynariusz diecezji toruńskiej, ks. bp Andrzej Suski, który objął patronat honorowy nad imprezą.
Argumentację tę potrzymał prezydent miasta Torunia Michał Zaleski, także patron honorowy sobotniego spotkania rodzin. - Dobra i kochająca rodzina nigdy nie ma siebie dosyć, ciągle przywołuje swoje dzieci. Dziś odczuwamy to szczególnie w tym miejscu, to radość i siła, która płynie z Radia Maryja na całą Polskę i świat - mówił prezydent Zaleski.
Podczas festynu goście mogli zapoznać się z efektami różnych dzieł powstałych z inicjatywy Radia Maryja, WSKSiM i Ojców Redemptorystów. Profesor Jan Szyszko, były minister środowiska, nie krył dumy z sukcesu odwiertu geotermalnego w Toruniu. Podczas swojej pracy w rządzie prof. Szyszko promował i wspierał takie projekty w całym kraju, ale nie wszędzie udało mu się przekonać ludzi do działania. W Toruniu jednak przyniosło to efekt. - Aż 1617 metrów otworu wtłaczającego. Z pierwszym otworem to cztery kilometry. Silne niezawisłe państwo to państwo mocne gospodarczo, czyli niezależne energetycznie. To tu, w tym miejscu, w Toruniu, podjęto to wielkie wyzwanie i pokazano, że Polska może być niezależna energetycznie. To właśnie geotermia, odnawialne źródła energii są wielką szansą obok polskiego węgla, którego mamy mnóstwo. To tu w ciągu jednej godziny mamy 700 m sześc. wody o temperaturze do 70 stopni. To tutaj, w Toruniu, dzięki Rodzinie Radia Maryja udało się pokazać, że Polska to kraj sukcesu - mówił Jan Szyszko.
Ojciec Tadeusz Rydzyk, założyciel i dyrektor Radia Maryja, przypomniał z kolei, że za tak wielkie dzieła trzeba nieustannie dziękować Bogu. - Za wszystko trzeba dziękować. Cnota wdzięczności jest pochodną cnoty miłości, wypływa z miłości. Dziś to spotkanie jest po to, by podziękować Bogu za wszystkich życzliwych. Razem we wzajemnej życzliwości możemy bardzo dużo uczynić - mówił o. Rydzyk. Wspomniał, że przykładem takiej wspólnej inicjatywy było m.in. szybkie wybudowanie gmachu Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej, który powstał w ciągu zaledwie dwudziestu miesięcy.
W sobotniej imprezie uczestniczyło kilka tysięcy ludzi przybyłych całymi rodzinami ze wszystkich stron Polski. - To bardzo pozytywne, że ludzie mogą się tu spotkać. To też pewna odskocznia od rytmu dnia codziennego - powiedziała nam prof. Krystyna Czuba, etyk i medioznawca z WSKSiM.
Festyn uświetniły występy kapel, a także teatru studenckiego "Dobry Wieczór", który przedstawił fragmenty "Ślubów panieńskich" Aleksandra Fredry. - Teatr jest miejscem niezwykłym, który czarował mnie już od najmłodszych lat. Wcieliłam się w postać Anieli i muszę przyznać, że o. Dariusz Drążek doskonale dobrał role do naszych charakterów - powiedziała nam Bernadeta Budzisz, studentka IV roku dziennikarstwa w WSKSiM.
W specjalnie przeznaczonych do tego stoiskach zainteresowani mogli nabyć także startery sieci wRodzinie oraz uzyskać informacje o SKOK-ach. - Rozdaliśmy dziś wiele ulotek, jak widać, zainteresowanie spółdzielczymi kasami rośnie. Ludzie pytają o lokaty, pożyczki, mówią, że obawiają się banków komercyjnych - powiedziała nam jedna z osób zajmujących się promowaniem SKOK-u Stefczyka.
Podczas sobotniego festynu nie zapomniano też o atrakcjach dla najmłodszych. Były liczne zabawy oraz konkursy plastyczne. Dzieci miały możliwość eksponowania swoich prac na specjalnie w tym celu przygotowanej wystawie. - Narysowałem swoją rodzinę, mamę, tatę, rodzeństwo i babcię, która nie mogła tu przyjechać, bo jest chora - mówił jeden z najmłodszych uczestników festynu, pięcioletni Kamil.
Całość uroczystości zakończył koncert w wykonaniu Orkiestry Symfoników Bydgoskich, który wykonał utwory wokalno-instrumentalne, m.in. Stanisława Moniuszki i Johanna Straussa, a także pieśni patriotyczne i religijne.
Anna Ambroziak
"Nasz Dziennik" 2009-09-21

Autor: wa