Reżyser na dnie... Rowu
Treść
James Cameron zszedł w specjalnie zaprojektowanym okręcie podwodnym do najgłębiej położonego miejsca na Ziemi - na dno Rowu Mariańskiego, i wrócił bezpiecznie na powierzchnię. Znany reżyser jest pasjonatem oceanografem i odbywał podobne wyprawy już 72 razy, z czego 33, aby zbadać wrak Titanica. Cameron dotarł na dno Rowu i bezpiecznie powrócił na powierzchnię. Wynurzenie się podwodnego statku Camerona zajęło mniej niż przewidywane 70 minut. Zejście na dno miało zaś zająć około 90 minut; reżyser oceanograf planował, że spędzi tam około sześciu godzin, pobierając próbki i robiąc zdjęcia filmowe, które będą przedmiotem badań naukowców. Jednoosobowa ekspedycja reżysera na pokładzie podwodnej łodzi - ważącego 12 ton "Deepsea Challengera" - była pierwszą od 50 lat wyprawą do miejsca, które znajduje się 11,2 km poniżej poziomu morza.
ŁS, PAP
Nasz Dziennik Wtorek, 27 marca 2012, Nr 73 (4308)
Autor: au