Rewelacyjny Gortat
Treść
13 punktów i 15 zbiórek - to dorobek Marcina Gortata (Orlando Magic) w wygranym przez jego drużynę 107:79 (26:13, 22:23, 37:17, 22:26) spotkaniu ligi NBA z Chicago Bulls.
Polski koszykarz rozegrał tym samym jeden z najlepszych w karierze meczów w najlepszej lidze świata. Spędził na parkiecie prawie 24 minuty i zaliczył drugi w NBA "double-double": poprzedni 15 grudnia ubiegłego roku, gdy w starciu z Goldane State Warriors uzyskał 16 punktów (najwięcej) i miał 13 zbiórek. Teraz rekord zbiórek poprawił. Naszego reprezentanta w świetny humor wprawiło nie tylko indywidualne osiągnięcie, nie tylko efektowne zwycięstwo (pojedynek przebiegł bez większych emocji, Magic błyskawicznie objęli prowadzenie 6:0, potem 13:6, 24:11, Bulls nawiązali walkę tylko w drugiej kwarcie, gdy doprowadzili do stanu 28:25), ale i zapewnienie sobie przez Magic awansu do fazy play off. Orlando dołączyli tym samym do już wcześniej spokojnej dwójki, czyli Cleveland Cavaliers i Boston Celtics. Wczoraj Celtowie przegrali na wyjeździe z Miami Heat 99:107.
Pisk
"Nasz Dziennik" 2009-03-13
Autor: wa