Rewanż Lenczyka
Treść
Piłkarze Śląska Wrocław zagrają dziś ze szkockim Dundee United w pierwszym meczu drugiej rundy kwalifikacji Ligi Europejskiej. I wierzą w sukces, podobnie jak ich trener Orest Lenczyk.
Dla nestora polskich szkoleniowców starcie z Dundee może być okazją do rewanżu za porażkę sprzed lat. W sezonie 1980/1981 prowadzony przez Lenczyka Śląsk zmierzył się z tą szkocką drużyną w pierwszej rundzie Pucharu UEFA. We Wrocławiu padł remis 0:0, w rewanżu gospodarze wygrali 7:2, Lenczyk stracił pracę. Starsi kibice Dundee mogą być zaskoczeni, ponownie widząc tego trenera na ławce, ale Lenczyk na każdym kroku udowadnia, że w jego fachu nie wiek się liczy, ale wiedza i inteligencja. Śląsk nie będzie faworytem, jednak rywali się nie obawia. Latem dokonał ciekawych transferów, sprowadzając m.in. Mateusza Cetnarskiego z Bełchatowa i Johana Voskampa ze Sparty Rotterdam. Ten drugi w ostatnim sezonie II ligi holenderskiej zdobył aż 29 bramek i jeśli potwierdzi swe walory, może stać się gwiazdą naszej ekstraklasy. Co ciekawe, dziś nie musi wyjść na boisko w podstawowym składzie, bo jeszcze wyższą formę prezentuje Argentyńczyk Cristian Diaz. Przygotowując się do sezonu, Śląsk wygrał towarzyskie mecze z mistrzami Słowacji i Chorwacji, teraz myśli o pokonaniu Dundee.
Pisk
Nasz Dziennik 2011-07-14
Autor: jc