Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Republikanie chcą planu Paulsona

Treść

Izba Reprezentantów głosowała wczoraj nad zmodyfikowaną wersją tzw. planu Paulsona. Zgodnie z zaproponowanymi poprawkami wysokość depozytów bankowych gwarantowanych przez rząd federalny zwiększono ze 100 tys. do 250 tys. dolarów. Zmodyfikowany projekt ratunkowy dla sektora finansowego zyskał poparcie Johna Boehnera, przywódcy Republikanów w Izbie Reprezentantów. Wczoraj wieczorem głosowanie nad dokumentem zaplanowano w Senacie.

- Ta poprawka jest bardzo istotna i ma pozytywny wpływ, ponieważ zwiększy bezpieczeństwo wkładów klientów i skłoni ich do dalszego utrzymywania lokat w bankach - powiedział w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" prof. Andrzej Kaźmierczak z Katedry Bankowości Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Pozwoli to zatem na uniknięcie paniki. - Jeżeli nastąpi wycofywanie wkładów z banków w obawie przed bankructwem, to w pewnym momencie nie będą one w stanie wypłacić tych środków i zostaną zmuszone do zawieszenia wypłacalności wkładów - tłumaczy. Skutkiem tego może być utrata zaufania do danej instytucji finansowej.
Utrzymanie zaufania klientów lokujących w bankach swoje oszczędności jest zatem sprawą kluczową. Finansiści starają się nie dopuścić do masowego zamieniania lokat bankowych na gotówkę, gdyż byłoby to równoznaczne z kolejnymi bankructwami. - Groziłoby to rozprzężeniem systemu finansowego, a nawet jego załamaniem - ocenił prof. Kaźmierczak. O ile bowiem dotychczas kryzys ten był na poziomie wahań, spadków wartości aktywów finansowych, w najbliższej przyszłości może dojść do sytuacji, w których zagrożone zostaną oszczędności klientów owych instytucji.
Proponowany przez Henry'ego Paulsona projekt zwiększy wprawdzie dług publiczny, jednak zdaniem profesora, takie działanie jest niezbędne.
Skarb Państwa wyemituje obligacje skarbowe na sumę 700 mld USD i tym sposobem zdobędzie pieniądze na udzielenie zagrożonym bankom pożyczki, którą te zwrócą w momencie, gdy pozwoli na to ich sytuacja finansowa. O poparcie dla zmodyfikowanej wersji planu Paulsona zaapelowali kandydaci na prezydenta Stanów Zjednoczonych Barack Obama i John McCain.
Anna Wiejak
"Nasz Dziennik" 2008-10-02

Autor: wa