Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Rembrandt, Weiss i malarstwo polskie

Treść

W jubileuszowym roku 400-lecia urodzin Rembrandta van Rijna (ur. 15 lipca 1606 r. - zm. 4 paędziernika 1669 r.), holenderskiego malarza, grafika i rysownika, mistrza operowania światłem, w Zamku Lubomirskich w Stalowej Woli otwarto wystawę 278 oryginalnych grafik tego artysty. Jest to jedyna okazja obejrzenia tych prac w południowo-wschodniej części Polski. Słynne akwaforty, wykonane z niezwykłą dbałością o szczegóły, należą obecnie do najbardziej poszukiwanych dzieł sztuki na całym świecie.

Jak podkreśla Lucyna Mizera, dyrektor Muzeum Regionalnego w Stalowej Woli, prezentacja rycin Rembrandta z póęnej edycji 1865 r. według Amanda Duranda - to pierwsza w Polsce tak wielka ekspozycja dorobku miedziorytniczego genialnego artysty. Wystawiana była dotychczas we Wrocławiu, w Toruniu i Szczecinie.
Wystawę zdominowała tematyka biblijna Starego i Nowego Testamentu ("Ofiarowanie w świątyni", "Proroctwo Symeona", "Zwiastowanie pasterzom", "Chrystus nauczający", "Chrystus umywający nogi uczniom", "Wieczerza w Emaus", "Chrzest dworzanina etiopskiego", sceny ukazujące niezwykłe wydarzenia Bożej interwencji, pomocy - "Archanioł Rafael opuszczający Tobiasza"). Nie brak scen z życia świętych ("Św. Piotr i Jan uzdrawiający chromego przy bramie świątyni", "Św. Hieronim na tle górskiego krajobrazu", "Medytujący św. Paweł", "Św. Franciszek modlący się pod drzewem"), a także świetnych portretów podkreślających indywidualne cechy przedstawianych postaci: urzędników, aptekarza, sprzedawcy ważącego złoto. W kilku autoportretach widać ślad przeżyć Rembrandta, artysty niezwykle aktywnego i wytrwałego, który szybko zdobył uznanie, sławę i fortunę, ale na którego spadła w końcu śmierć bliskich i ruina majątkowa. Nie mniej ciekawe są studia głów, charakterystycznych typów, takich jak "Trzecia głowa orientalna", ryciny przedstawiające życie codzienne, żebraków, pejzaże, sceny alegoryczne, myśliwskie, batalistyczne i literackie.
Wystawa będzie czynna do 30 lipca br. Natomiast do 9 lipca br. w stalowowolskim muzeum będą prezentowane młodopolskie grafiki i monotypie Wojciecha Weissa (1875-1950), stawiane w rzędzie wybitnych osiągnięć sztuki europejskiej. Wśród mniej więcej dwustu prac pochodzących z kolekcji rodziny artysty warto zwrócić uwagę na grafiki ukazujące zabytki Krakowa, w którym studiował, tworzył, pracował jako profesor, a póęniej rektor Akademii Sztuk Pięknych, jak również pejzaże Kalwarii Zebrzydowskiej, w której spędzał święta i wakacje, oraz motywy związane z odpustami w klasztorze Ojców Bernardynów. Z licznych podróży zagranicznych pochodzą prezentowane w muzeum widoki z Wenecji. Interesujące są też powstałe w technice miedziorytu i drzeworytu portrety i autoportrety, różnorodne pod względem tematycznym i stylistycznym prace monotypiczne, a także plakaty konstruktywistyczne.
W stalowowolskim muzeum powstaje też stała galeria malarstwa polskiego. Jej podstawą staną się eksponowane właśnie obrazy Józefa Mehoffera, Vlastimila Hofmana, Aleksandra Kotsisa, Józefa Pankiewicza, Jacka Malczewskiego, Wojciecha Weissa, Eugeniusza Eibischa, Zygmunta Menkesa i innych cenionych malarzy, przekazane w depozyt. Dzieła te pochodzą z amerykańskiej kolekcji malarstwa polskiego XIX-XX w., zgromadzonej przez mającego polskie korzenie Toma Podla. W otwarciu galerii wziął udział James A. Wolfe, attaché kulturalny ambasady USA.
Alicja Trześniowska

"Nasz Dziennik" 2006-06-22

Autor: ab