Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Religia w życiu publicznym

Treść

We współczesnym życiu publicznym ukształtowanym w myśl zasad liberalnej demokracji religia została zepchnięta do sfery prywatnej. Państwo zaś najczęściej funkcjonuje w oderwaniu od obiektywnych zasad moralnych. Stan taki z pewnością mu nie służy, a w konsekwencji nie służy również człowiekowi w nim żyjącemu. Dlatego warto sięgnąć po trudną, ale cenną publikację Vittoria Possentiego "Religia i życie publiczne. Chrześcijaństwo w dobie ponowożytnej", która podejmuje to zagadnienie i od niedawna dostępna jest w języku polskim.
Autor jest profesorem filozofii na Uniwersytecie Ca'Foscari w Wenecji, gdzie kieruje Międzywydziałowym Ośrodkiem Badań na Prawami Człowieka (CIRDU). W obrębie jego badań naukowych znajdują się zagadnienia metafizyczne, antropologiczne, polityka i etyka. Na swoim koncie ma około 20 książek, które zostały przetłumaczone na wiele języków, w tym również polski.
Tym razem dostajemy celną w diagnozie i umiarkowaną w tonie refleksję na temat miejsca religii we współczesnej kulturze, zwłaszcza zaś w systemie politycznym. Sprawa nabiera wagi w kontekście uregulowań, jakie mają stanąć u podstaw nowego ładu europejskiego, a więc propozycji zawartych w traktacie konstytucyjnym. Possenti wskazuje na to, że po upadku komunizmu liberalizm jako system polityczny odniósł sukces, lecz sukces ten nie wynika ze spójności jego podstaw, krótko mówiąc, że w sferze idei system ten jest i będzie poważnie wybrakowany bez uwzględnienia tego, co niesie ze sobą religia chrześcijańska. Właśnie bowiem chrześcijaństwo jako religia objawiona jest zdaniem autora promotorem i inspiratorem cywilizacji, jest najważniejszym czynnikiem cywilizacyjnym. Przez wieki cywilizacje wyrosłe z chrześcijaństwa określano mianem Christianitas, wspólnotą, w której Ewangelia była nie tylko przekazem objawionym dotyczącym zbawienia, ale również istotną inspiracją dla organizacji doczesnego życia społecznego. "Gdy tę perspektywę przenosi się w formie projektu z przeszłości w przyszłość, wtedy chodzi o 'świeckie społeczeństwo witalnie chrześcijańskie' albo o 'nowy chrystianizm', w którym swobodnie przeważająca kultura, przewodnie wartości życia społecznego, instytucje i prawa byłyby inspirowane chrześcijańską koncepcją życia".
Possenti, wskazując istotne niedostatki współczesnych propozycji organizacji życia społecznego, wskazuje na konieczność takiego przeformułowania podstawowych ich założeń, aby zabezpieczały one dobro osobowe człowieka. Więcej, domaga się "odprywatyzowania religii" i uznania pozytywnego wpływu chrześcijaństwa na życie publiczne i uwzględnienia tego wszystkiego, co w teorii państwa i społeczeństwa na kanwie chrześcijaństwa zostało wypracowane. Uważa jednak, że nie oznacza to prostego powrotu do przeszłości, który jest niemożliwy. Wskazuje na potrzebę uwzględnienia w sferze podstaw państwa tych zasad, które wypracowała filozofia antyczna i myśl chrześcijańska a które pozwolą uczynić życie społeczne bardziej ludzkim.
Piotr Mazur

V. Possenti, Religia i życie publiczne. Chrześcijaństwo w dobie ponowożytnej, tłum. T. Żeleźnik, Instytut Wydawniczy PAX, Warszawa 2005

"Dziennik Polski" 2005-05-20

Autor: ab