Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Rekord Wisły, charakter Groclinu

Treść

Wiśle Kraków, która w sobotę przeszła do historii polskiej ligi, brakuje już tylko jednego punktu do mistrzostwa Polski. Groclin z Grodziska umocnił się na drugim miejscu w tabeli i pozycji tej nie powinien oddać do końca sezonu. Aż cztery ekipy kandydują do trzeciej lokaty, gwarantującej prawo gry w Pucharze UEFA. Na 99 procent w barażach o utrzymanie w lidze zagra Odra Wodzisław. To najważniejsze fakty 22. kolejki Idea Ekstraklasy.
Wisła tytuł mogła świętować już w sobotę, potrzebowała jednak - prócz wygranej w meczu z Odrą - pomyślnych dla siebie wieści z Grodziska. Te nie nadeszły, Groclin nie stracił ani jednego punktu. Po 33. min wydawało się jednak, że taki scenariusz jest jak najbardziej możliwy. Dobrze grająca Legia prowadziła bowiem 2:0, a gospodarze co chwilę tracili podstawowych zawodników. Już na boisko wyszli bez Marcina Zająca, Pance Kumbeva i Igora Kozioła, a w pierwszej połowie opuścili je ponadto kontuzjowani Marek Sokołowski i Mico Vranjes. Mimo to niezwykle ambitnie grający podopieczni Duszana Radolsky'ego odwrócili losy meczu. Jeszcze przed przerwą wyrównali, a po niej zdołali zdobyć zwycięską bramkę. - Drużyna pokazała charakter, bo nawet w trudnych chwilach nie straciła wiary w korzystny wynik - skomentował słowacki trener Groclinu. W innym humorze był trener Legii Jacek Zieliński: - Prowadząc 2:0, byliśmy w znakomitej sytuacji, nie potrafiliśmy tego wykorzystać.
Groclin w 200. meczu w ekstraklasie (dla Legii była to potyczka 1800.) praktycznie zapewnił sobie wicemistrzostwo Polski. Za to Legia może nawet wypaść poza podium.
Gdy piłkarze Wisły rozpoczynali mecz z Odrą, wiedzieli, że w sobotę mistrzostwa jeszcze sobie nie zapewnią. Być może to ich lekko zdekoncentrowało, bo zaczęli źle i w 16. min przegrywali z dobrze i co najważniejsze odważnie grającą Odrą. Szybko jednak wzięli się do pracy. Z upływem czasu akcje wiślaków zaczęły nabierać tempa, szybko wyrównali, a potem byli już stroną zdecydowanie dominującą. Świetne spotkanie rozegrali Marek Zieńczuk z Maciejem Żurawskim, kilka błyskotliwych akcji wykonał młody Jakub Błaszczykowski. Pokonując Odrę, krakowianie ustanowili dwa rekordy ligi - nie przegrali (z rzędu!) po raz 38. w lidze oraz 49. na własnym boisku. - Zagraliśmy solidnie, nie brakowało pięknych zagrań - trener Werner Liczka mógł odczuwać satysfakcję.
Odra - na 99 procent - zagra w barażach o utrzymanie się w lidze z czwartym zespołem II ligi.
W bardzo ważnym meczu Wisła Płock wygrała z Amicą Wronki. Bohaterem meczu był Ireneusz Jeleń, który szybko strzelił dwie bramki, po czym opuścił boisko z powodu kontuzji. Wisła wciąż ma szanse nawet na trzecie miejsce, podobnie jak Cracovia, która w spotkaniu dwóch zaprzyjaźnionych klubów pokonała stołeczną Polonię. Obie ekipy zagrały w ligowym pojedynku w stolicy po raz pierwszy od 53 (!) lat.
Sensacja w Katowicach. Praktycznie już zdegradowany GKS pewnie i zasłużenie pokonał Zagłębie Lubin, odnosząc pierwsze zwycięstwo na wiosnę. Goście sprawiali wrażenie, jakby nie za bardzo chciało im się grać.
Niezwykle dramatyczną końcówkę miał mecz w Łęcznej, gdzie niepokonany w rundzie rewanżowej Górnik
w 89. min objął prowadzenie, a jednak nie zwyciężył grającej do końca Pogoni Szczecin. Sześć żółtych kartek i jedną czerwoną ujrzeli w Poznaniu piłkarze Górnika Zabrze. I przegrali - 1:2.
Wyniki: Lech Poznań - Górnik Zabrze 2:1 (1:1). Scherfchen (24.), Zakrzewski (66.) - Chałbiński (28.); Polonia Warszawa - Cracovia Kraków 2:3 (1:2). Dźwigała (30.), Jakosz (85.) - Bania (4.), Baran (17.), Szczoczarz (59.); Groclin Dyskobolia Grodzisk Wlkp. - Legia Warszawa 3:2 (2:2). Sikora (38., 45.), Radzewicz (69.) - Saganowski (8., 33.); GKS Katowice - Zagłębie Lubin 2:0 (1:0). Bartnik (39. - głową), Krauze (88.); Górnik Łęczna - Pogoń Szczecin 1:1 (0:0). Kucharski (89.) - Edi (90.); Wisła Płock - Amica Wronki 2:0 (2:0). Jeleń (7., 31.); Wisła Kraków - Odra Wodzisław Śląski 3:1 (1:1). Żurawski (20., 76.), Zieńczuk (57. - głową) - Myszor (16. - głową).
Piotr Skrobisz

"Nasz Dziennik" 2005-05-16

Autor: ab