Rajoy premierem

Treść

Hiszpański parlament zatwierdził wczoraj skład nowego konserwatywnego rządu, utworzonego przez lidera Partii Ludowej (PP) Mariano Rajoya. Jeszcze dziś Rajoy zostanie zaprzysiężony na stanowisku szefa rządu. Funkcję tę będzie sprawował przez najbliższe cztery lata.

Kandydaturę 56-letniego Rajoya poparło 187 deputowanych, przeciw było 149 członków Kongresu Deputowanych, zaś 14 wstrzymało się od głosu. Lider Partii Ludowej zostanie zaprzysiężony jeszcze dziś, a od jutra nowy rząd oficjalnie rozpocznie sprawowanie władzy.
W poniedziałkowym exposé Rajoy, jak przypomina PAP, zapowiedział głębokie cięcia wydatków publicznych, w zamian oferował ulgi podatkowe dla firm. Obiecał też w pierwszej kolejności zająć się kolosalnym bezrobociem sięgającym 23 proc. (co oznacza, że bez pracy jest aż 5,4 mln obywateli, z czego najwięcej to osoby poniżej 25. roku życia) poprzez tworzenie nowych miejsc pracy. Wśród pozostałych celów swojego rządu wymienił także m.in.: obniżenie deficytu budżetowego, restrukturyzację systemu finansowego, reformę administracji publicznej i systemu edukacji oraz poprawę zarządzania służbą zdrowia. Zapowiedział też podwyżkę emerytur w przyszłym roku, czemu ma towarzyszyć likwidacja systemu wcześniejszych emerytur. Nowy premier zastrzegł jednocześnie, że będzie to jedyna podwyżka, jaką zapowiada. Szczegóły programu nowego rządu zostaną ogłoszone w projekcie budżetu na 2012 rok, który - jak przypomina telewizja BBC - ma zostać przedstawiony do końca grudnia. Pierwsza ustawa jaką, przyjmie rząd, będzie dotyczyła stabilności budżetu. Rajoy oświadczył, że celem gabinetu jest zredukowanie deficytu o 16,5 mld euro w przyszłym roku. Przyznał, że zapowiadany przez odchodzący socjalistyczny rząd deficyt budżetowy na poziomie około 6 procent PKB, w tym roku może okazać się zbyt optymistyczny.
Konserwatywna PP stała się niekwestionowanym zwycięzcą listopadowych wyborów parlamentarnych, odsunęła dotychczas rządzącą Partię Socjalistyczną wraz ze stojącym na jej czele José Luisem Zapatero, którą społeczeństwo obarcza winą za głęboki kryzys gospodarczy, w jakim znalazła się Hiszpania.

MBZ

Nasz Dziennik Środa, 21 grudnia 2011, Nr 296 (4227)

Autor: au