Radość oczekiwania
Treść
(FOT. REUTERS)
Do radosnego przeżywania wiary zachęcał wczoraj Ojciec Święty podczas modlitwy „Anioł Pański”. Pozdrawiając Polaków, zapalił świecę Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom.
W rozważaniu poprzedzającym modlitwę „Anioł Pański” Papież nawiązał do trzeciej niedzieli Adwentu, obchodzonej w liturgii Kościoła jako „niedziela radości”. Mówiąc o radości, do której przeżywania powołany jest każdy chrześcijanin, Franciszek wyjaśnił, że chodzi tu o radość pochodzącą „z bliskości Boga” i z Jego obecności w naszym życiu. Dodał, że „od kiedy Jezus wszedł w historię poprzez swoje narodziny w Betlejem”, ludzkość została obdarowana „ziarnem królestwa Bożego”, które jest powodem prawdziwej radości.
Przywołując zaczerpnięte z Listu do Tesaloniczan słowa św. Pawła Apostoła, Ojciec Święty wskazał, że być „misjonarzami radości” to znaczy modlić się wytrwale, nieustanie dziękować Bogu, dostosowywać się do Jego Ducha, dążyć do dobra, a unikać zła. – Jeśli to będzie nasz styl życia, to wówczas Dobra Nowina będzie mogła wejść do wielu domów i pomóc poszczególnym osobom oraz rodzinom odkryć, że w Jezusie jest zbawienie. W Nim można znaleźć wewnętrzny spokój i siłę, aby stawiać czoła każdego dnia różnym sytuacjom życiowym, nawet najcięższym i najtrudniejszym – powiedział Franciszek. W tym kontekście dodał, że „chrześcijanin jest osobą, której serce jest napełnione pokojem, bo umie pokładać swoją radość w Panu, także kiedy przeżywa chwile trudne”. – Wierzyć to nie znaczy być wolnym od trudności, ale posiadać moc, by stawić im czoła, wiedząc, że nie jesteśmy sami. To właśnie jest pokój, jakim Bóg obdarza swoje dzieci – podkreślił Biskup Rzymu.
Po odmówieniu modlitwy „Anioł Pański” Ojciec Święty zwrócił się również do wiernych Kościoła katolickiego w Polsce. – Pozdrawiając wiernych polskich, łączę się duchowo z ich rodakami, z całą Polską, z zapalającymi dziś „świecę wigilijną” i potwierdzającymi swoją solidarność, zwłaszcza w obchodzonym w Polsce Roku Caritas – powiedział Franciszek. Pobłogosławił również żłóbki, które zgodnie z tradycją rzymskie dzieci przyniosły wczoraj ze sobą na plac św. Piotra. – Kiedy będziecie modliły się w domu przed waszymi żłóbkami, pamiętajcie także o mnie, tak jak i ja o was pamiętam – powiedział Ojciec Święty do dzieci.
Sebastian KarczewskiNasz Dziennik, 15 grudnia 2014
Autor: mj