Radiolodzy popierają głodujących
Treść
Troje pracowników szpitala w Starachowicach ze względów zdrowotnych przerwało wczoraj głodówkę. Protestujący zwrócili się w sobotę do marszałka Sejmu o dołożenie starań w celu jak najszybszego uchwalenia przez Sejm przepisów uniemożliwiających pełną egzekucję komorniczą w szpitalach. Dziś przez dwie godziny będą protestować także radiolodzy.
Protest pracowników szpitala dotyczy nowelizacji artykułu 890 par. 2 kodeksu postępowania cywilnego, która weszła w życie w sobotę. Przepis pozwoli w zakładach objętych egzekucją komorniczą jedynie na trzymiesięczną wypłatę minimalnego wynagrodzenia wyłącznie za zezwoleniem sądu.
W sobotę głodujący pracownicy placówki zwrócili się do marszałka Sejmu o dołożenie starań w celu jak najszybszego uchwalenia nowelizacji przepisów, która ma uniemożliwić pełną egzekucję komorniczą w szpitalach.
Na dzisiaj dwugodzinny protest w szpitalach w całym kraju zapowiedział związek zawodowy radiologów. Ich akcja protestacyjna ma być m.in. wyrazem poparcia dla głodujących od ponad tygodnia pracowników szpitala w Starachowicach. Radiolodzy będą jednak głównie protestować przeciwko uchwaleniu ustawy o pomocy publicznej i restrukturyzacji zakładów opieki zdrowotnej. Od godz. 10.00 do południa mają być wykonywane tylko badania ratujące życie. Związkowcy informują, że z protestu wyłączone będą placówki pediatryczne i onkologiczne. Jeśli akcja nie przyniesie rezultatu, zapowiadają głodówkę. Minister zdrowia Marek Balicki powiedział w zeszłym tygodniu, że zapyta dyrektorów szpitali, czy zgadzają się na uchwalenie ustawy. Jeśli większość będzie przeciwna, rozważy on wycofanie projektu.
AKW, PAP
"Nasz Dziennik" 2005-01-07
Autor: ab