Przejdź do treści
Przejdź do stopki

R. Bąkiewicz: Niemcy stosują ten sam model wpychania na terytorium Polski nielegalnych migrantów, co Rosja i Białoruś

Treść

Ponad 60 procent imigrantów w Unii Europejskiej wyżej stawia prawo szariatu nad prawem państw, do których przybyli. Nie przeszkadza to Niemcom, żeby robić dokładnie to samo, co Rosja i Białoruś. Oni stosują ten sam model wpychania na terytorium Polski ludzi, którzy niosą te same negatywne skutki. Dodatkowo polityka inwazji obcych nam kulturowo migrantów w głównej mierze jest kreowana w Berlinie – podkreślił Robert Bąkiewicz, prezes Stowarzyszenia Roty Marszu Niepodległości, lider Ruchu Obrony Granic, w niedzielnym programie „Rozmowy niedokończone” w TV Trwam.

Narasta presja migracyjna wobec Polski. Problem nielegalnego przekraczania granic naszego kraju zaczyna coraz mocniej dotykać miejscowości ulokowane nad Wisłą. Ruch Obrony Granic aktywnie sprzeciwia się takiemu stanowi rzeczy, podejmując działania mające na celu monitorowanie nielegalnej migracji.

– Koalicja rządząca oszukuje Polaków. Współpracuje w tym z władzami Unii Europejskiej oraz Niemiec, które są zainteresowane tym, aby problemy migracyjne będące częścią polityki państw zachodnich przerzucić na Polskę. (…) Dzisiaj zachodnia granica Polski jest szczelna, patrząc na ruch z Polski do Niemiec. Pomimo Strefy Schengen i teoretycznie otwartych granic, Niemcy prowadzą kontrole graniczne i nie wpuszczają do siebie nikogo, kogo sobie nie życzą. Natomiast w drugą stronę to nie działa. Donald Tusk nie broni polskich granic, a wręcz otwiera je na oścież. Otwiera je na przerzucanie przez władze niemieckie do Polski osób, których chcą się pozbywać – zaznaczył Robert Bąkiewicz.

Według niemieckich władz do Polski przekierowanych zostało już 14 tysięcy migrantów. Prezes Stowarzyszenia Roty Marszu Niepodległości wyraził jednak obawy, że skala działań Berlina jest zdecydowanie większa, niż podają to oficjalne komunikaty.

– Niemcy przewożą na teren Polski grupy migrantów i pozostawiając je na naszym terenie, nie przekazują ich polskim służbom – zwrócił uwagę.

W 2024 roku Parlament Europejski przegłosował pakt migracyjny. Dokument będzie wymuszał na Polsce przyjmowanie każdego roku określonej liczby nielegalnych migrantów. Głosowali za tym m.in. europosłowie obecnej koalicji rządzącej.

– Nikt nie wie, jakie to będą liczby. Możemy tylko domniemywać z pewnych informacji, że to może być od kilkudziesięciu do kilkuset tysięcy migrantów. To gigantyczna skala. Donald Tusk czy Rafał Trzaskowski mówią, że nie zgadzamy się dzisiaj na pakt migracyjny. To jednak narzędzie polityki Unii Europejskiej, na które Donald Tusk wyrażał wcześniej zgodę głosami własnych europosłów. Ponadto z niemieckich mediów wiemy, że po rozmowach kanclerza Olafa Scholza z Donaldem Tuskiem polski premier zgadzał się na przyjmowanie migrantów do Polski – powiedział gość Telewizji Trwam.

Na potrzeby naszej Ojczyzny słyszymy bajeczki. Tymczasem stoimy dzisiaj przed dylematem wrogiej inwazji na Polskę, którego efektem będzie znaczny spadek bezpieczeństwa. Możemy mówić o skali spotykającej dzisiaj państwa Zachodu czy Skandynawię – kontynuował Robert Bąkiewicz.

– Chociażby zobaczmy na trzydziestokrotnie większą liczbę gwałtów w Szwecji w stosunku do gwałtów w Polsce. W Niemczech jest około 12 procent migrantów w stosunku do całej populacji Niemiec. Oni dokonują 40 procent przestępstw z użyciem siły. Ponad 60-70 procent imigrantów w UE wyżej stawia prawo szariatu nad prawem państw, do których przybyli. (…) Dzisiaj musimy się zorganizować, bo tylko masy społeczne są w stanie obronić nas przed niechybnym zagrożeniem dla nas samych – dodał lider Ruchu Obrony Granic.

– W dużej mierze polityka inwazji obcych nam kulturowo migrantów jest kreowana w Berlinie. Z jednej strony mówimy o szlaku wschodnim stworzonym przez Rosję i Białoruś. (…) Z drugiej strony mamy otwartą granicę, gdzie Niemcy robią dokładnie to samo. Stosują ten sam model wpychania na terytorium Polski ludzi, którzy niosą te same negatywne skutki – dodał.

radiomaryja.pl


źródło: radiomaryja.pl, 5 maja 2025

Autor: dj