Przejdź do treści
Przejdź do stopki

PZPN ma plan

Treść

Polski Związek Piłki Nożnej dziś przedstawi pomysł, jak wybrnąć z coraz bardziej napiętej sytuacji wokół samego siebie. O godzinie 12.00 mija ultimatum FIFA, czasu zatem jest bardzo niewiele. Prowadzone do piątkowego późnego popołudnia rozmowy między przedstawicielami zawieszonego zarządu PZPN a ministerstwem sportu nie przyniosły żadnego rozwiązania. Wieczorem UEFA dołączyła do wcześniejszych gróźb FIFA i poinformowała, iż jeśli do dzisiejszego południa nic się nie zmieni, a przede wszystkim ze Związku nie odejdzie kurator, Polska może stracić organizację Euro 2012. Minister sportu Mirosław Drzewiecki dał jasno do zrozumienia, iż pałeczka jest po stronie PZPN i on ma zadbać, by obie federacje swoje ultimatum wycofały. Przypomnijmy - jeśli o godzinie 12.00 centralą nadal zarządzać będzie kurator, Polska (tak przynajmniej brzmi groźba) zostanie przez FIFA zawieszona na międzynarodowej arenie i walkowerem przegra mecze eliminacji mistrzostw świata z Czechami i Słowacją. PZPN w piątek stwierdził, iż nie ma mocy polemizować z FIFA, dzień później ogłosił, iż ma pomysł. Zbigniew Koźmiński, odwołany rzecznik zawieszonego Związku, przyznał, iż działacze opracowali wariant, który pozwoli wyjść z zaistniałej sytuacji. Jaki - nie poinformował. Rząd, przynajmniej na razie, wspierał ministra i trwał przy ostrym stanowisku, nie obawiając się gróźb i szantażu ze strony FIFA i UEFA. Pisk "Nasz Dziennik" 2008-10-06

Autor: wa