Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Putin zapowiada rewizję nauczania historii

Treść

Premier Rosji Władimir Putin podczas piątkowego spotkania z rosyjskimi weteranami II wojny światowej zapowiedział, iż planuje zwiększenie kontroli nad nauczaniem historii w szkołach, rewizję zawartości książek historycznych oraz przywrócenie lekcji podstawowego przygotowania wojennego. Pytanie tylko, w którym kierunku ta rewizja pójdzie.
Podczas piątkowego spotkania z premierem Władimirem Putinem jeden z obecnych weteranów II wojny światowej wyraził opinię, iż w rosyjskich szkołach zbyt mało jest lekcji historii, na których uczniowie zgłębialiby temat Wielkiej Wojny Ojczyźnianej. Szef rosyjskiego rządu przyznał mu rację i podkreślił, że rozważa już zmiany w tym zakresie. Dodał ponadto, iż poza liczbą godzin historii ważna jest także przekazywana uczniom na zajęciach treść. W związku z powyższym zaznaczył, iż także w tym kierunku powinna zmierzać reforma nauczania historii. - Trzeba przyjrzeć się temu, co piszą w podręcznikach historii. Kto to robi, za czyje pieniądze i w jakim celu - cytuje słowa Putina rosyjski portal vesti.ru.
Tymczasem jak podkreśla w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" prof. dr hab. Mieczysław Ryba, zapowiedzi te wpisują się w kontekst "nowej polityki historycznej prowadzonej przez Rosję już od paru dobrych lat". - Polityki, która w moim przekonaniu, jest nakierowana przede wszystkim na odbudowę poczucia siły i umocnienie rosyjskiego patriotyzmu. A ten rosyjski patriotyzm związany jest właśnie z przywiązaniem do siły państwa, do jego potęgi - wyjaśnia kierownik Katedry Historii Systemów Politycznych XIX i XX w. na KUL oraz wykładowca w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. - Dobrze by było, gdyby owa rewizja w tych podręcznikach szła na przykład w kierunku prawdziwego pokazania zbrodni komunistycznych i zbrodni stalinowskich, w tym zbrodni katyńskiej - dodaje prof. Ryba. Nasz rozmówca wyraża jednak obawy, czy aby właśnie taki jest sens zapowiadanych przez premiera Putina zmian. - Myślę jednak, że ten cel jest trochę inny, a mianowicie taki, ażeby mocno podkreślać tę ciągłość imperialnej Rosji i wokół tego budować tożsamość narodową. Kwestia jest taka, że w Rosji historia zawsze łączyła się z polityką - nie było to związane z odniesieniem do prawdy - mówi.
Do tej pory w rosyjskich podręcznikach przemilczanych było większość popełnianych przez Sowietów zbrodni. Pytanie więc, czy zapowiadana zmiana będzie się wiązała z tym, że ujrzą one wreszcie światło dzienne? Wielkich złudzeń co do tego nie ma jednak prof. Mieczysław Ryba. - Sądzę, że będzie tutaj tak, jak to zostało zaznaczone w pozostałych wystąpieniach przywódców rosyjskich, że raczej będą się oni starali w pewien sposób potępić komunizm, a zostawić to, co pozytywne, czyli to, co jest związane z Wielką Wojną Ojczyźnianą, z pokonaniem Niemiec, i to, co było tą siłą zewnętrzną Rosji, potęgą - uważa.
Podczas spotkania z weteranami
II wojny światowej Putin zaznaczył ponadto, iż jest za przywróceniem w szkołach zajęć z podstawowego przygotowania wojennego. Jego zdaniem, kwestia ta ma znaczenie zwłaszcza w związku ze skróceniem czasu trwania obowiązkowej służby wojskowej.
Marta Ziarnik
Nasz Dziennik 2010-05-11

Autor: jc