Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Pudła Sikory

Treść

Norweg Emil Hegle Svendsen wygrał wczoraj w południowokoreańskim Pyeongchang sprint na 10 km zaliczany do klasyfikacji Pucharu Świata w biatlonie. Polacy zajęli dalsze miejsca. Svendsen, dwukrotny mistrz świata z Oestersund, o 29,9 s wyprzedził swego rodaka Halvarda Hanevolda oraz o 30,2 s Austriaka Friedricha Pintera. Polacy zawiedli. Krzysztof Pływaczyk minął metę jako 18. (1.21 min straty), Tomasz Sikora - 24. (1.35,2). Wicemistrz olimpijski z Turynu miał szansę na dobry wynik, zaprzepaścił ją jednak podczas drugiej wizyty na strzelnicy, gdy pomylił się aż trzy razy. - Mimo wszystko bieg uważam za niezły, uzyskałem ósmy czas. Gdy wbiegłem na "stójkę", zerwał się wiatr, nie miałem szczęścia - powiedział Sikora. Liderem PŚ pozostał Norweg Ole Einar Bjorndalen (wczoraj nie startował). Pisk "Nasz Dziennik" 2008-02-28

Autor: wa