Pszenica "nie odpuszcza"
Treść
Po trzech tygodniach spadków początek lipca przyniósł wzrost notowań cen skupu pszenicy konsumpcyjnej. Za to inne gatunki ziarna potaniały, głównie z powodu importu.
Tona pszenicy konsumpcyjnej kosztuje teraz przeciętnie 1013 złotych. Ale rolnicy jeszcze "nie odrobili" strat z poprzednich tygodni, bo pszenica jest tańsza jeszcze o ponad 3 proc. w porównaniu z cenami z początku czerwca. O nieco ponad 1 proc. podrożała również kukurydza, której tona kosztuje 980 złotych. Za to, jak informuje Agencja Rynku Rolnego, opierając się na danych ministerstwa rolnictwa, dostawy na rynek ziarna importowanego przyczyniły się do obniżenia cen pozostałych gatunków zbóż podstawowych. Największy odnotowano w przypadku jęczmienia paszowego. Początek lipca przyniósł jego cenę na poziomie 751 zł za tonę, a to oznacza spadek o 4 proc. w porównaniu do poprzednich tygodniowych notowań rynkowych. W tym samym czasie żyto konsumpcyjne potaniało o 1,5 proc. do 790 złotych.
Trudno jednak tych zmian nie traktować inaczej jak lekkich korekt, gdyż ziarno jest wciąż bardzo drogie w porównaniu do tego, co obserwowaliśmy na rynku zbożowym przed rokiem. Wówczas ziarno było bardzo tanie - teraz jego ceny, w zależności od gatunku - są od ponad 70 do prawie 120 proc. wyższe. Potwierdzają się też nasze wcześniejsze informacje, że nawet podczas żniw nie dojdzie do dużego spadku cen skupu, bo zakłady zbożowe i młyny sygnalizują, że mają niskie zapasy ziarna, więc będą musiały je uzupełniać. Na razie wiele firm wstrzymuje się jednak z zakupami, licząc na to, że jednak jakaś większa korekta cen zbóż konsumpcyjnych w dół będzie miała miejsce, do czego mógłby się przyczynić znowu import, pod warunkiem, że i w Europie Zachodniej ziarno potanieje.
KL
Nasz Dziennik 2011-07-12
Autor: jc