Przyszedł do dzieci

Treść

Z orędziem życia i afirmacji rodziny przybył wczoraj do ośrodka dzieła dobroczynno-społecznego Nen Déu w Barcelonie Ojciec Święty Benedykt XVI. Spotkał się tam z jego podopiecznymi - dziećmi dotkniętymi różnego typu upośledzeniami fizycznymi i psychicznymi, oraz z ich rodzinami.
- Ogromną radością i wyróżnieniem była dla nas wszystkich wizyta Ojca Świętego - relacjonuje s. Rosario Hidalgo, dyrektor ośrodka i przełożona franciszkańskiej wspólnoty, która od początku istnienia tej kościelnej placówki, czyli od 1892 r. pełni w niej posługę.
- Tego dnia Papież poświęcił kościół Świętej Rodziny, budynek sakralny, któremu patronuje Święta Rodzina, ale odwiedził też nasz ośrodek. I jedno, i drugie wydarzenie były wyrażeniem "tak" dla życia i dla rodziny - mówi siostra przełożona. - Tutaj Papież skierował swoje przesłanie do rodziny z krwi i kości, która walczy, która przyjęła dzieci z upośledzeniami i która powiedziała życiu "tak". Wiele spośród matek tych dzieci miało możliwość dokonania aborcji, ale one mimo wszystko stanęły w obronie życia - podkreśla.
Papieża przyjęło ponad 1000 osób, ok. 200 dzieci i młodzieży z upośledzeniem, ich rodziny, wolontariusze i personel ośrodka. Jak zauważa s. Rosario, dzieci z ogromną niecierpliwością i podekscytowaniem oczekiwały niezwykłego gościa. - Włożyły wiele serca i zapału w przygotowanie niedzielnego spotkania: udekorowały dziedziniec dużymi zdjęciami Świętej Rodziny, wież Agbar i Mapfre oraz innych barcelońskich "drapaczy chmur" - mówi. Własnoręcznie przygotowały też specjalny prezent dla Papieża, dla "ważnej osoby, która pojawia się w telewizji, jest przyjacielem Jezusa i zechciała nas odwiedzić" - jak określiły go najmłodsze dzieci.
o. Marek Raczkiewicz CSsR, Barcelona
Nasz Dziennik 2010-11-08

Autor: jc