Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Przystank Woodstock, a może śmierć ?

Treść

Około 30-letni mężczyzna zmarł na zakończonym nad ranem Przystanku Woodstock w Kostrzynie nad Odrą.
Patrol znalazł na polu namiotowym leżącego młodego mężczyznę, który nie dawał oznak życia. Natychmiast przewieziono go do punktu medycznego, gdzie lekarze podjęli próbę reanimacji. Niestety bezskutecznie. Poczas oględzin lekarz stwierdził zgon naturalny. Mężczyzna nie miał żadnych obrażeń zewnętrznych co mogłoby sugerować udział osób trzecich. Mężczyzna nie miał przy sobie żadnych dokumentów. Na razie nie ustalono jego tożsamości.
To trzeci przypadek śmierci związanej z tą największą imprezą muzyczną w Europie. W nocy z czwartku na piątek w namiocie znaleziono zmarłego z przegrzania 19-latka. Natomiast we wtorek z pociągu wypadł 25-letni mieszkaniec Lubina, który jechał z kolegami na Przystanek Woodstock.
IAR

"Polskie Radio" 2006-07-30

* Tytuł pochodzi od redakcji IAP

Autor: wa