Przygniatające zwycięstwo Nazarbajewa?
Treść
Kazachska Centralna Komisja Wyborcza podała wczoraj, że niedzielne wybory prezydenckie w tym kraju wygrał dotychczasowy prezydent Kazachstanu Nursułtan Nazarbajew, zdobywając 91 proc. głosów. Zdaniem opozycji, oficjalne wyniki głosowania są "absurdalne". Misja OBWE w Kazachstanie orzekła, że wybory prezydenckie w tym kraju nie spełniały standardów wyborów demokratycznych.
Nazarbajew objął władzę nad obfitującym w złoża ropy naftowej Kazachstanem w 1989 r., czyli dwa lata przed proklamowaniem niepodległości. Zwycięstwo w niedzielnych wyborach oznacza, że będzie u steru rządów przez kolejne 7 lat.
Jego główny rywal, Dżarmachan Tujakbaj, zdobył 7 proc. głosów. Szef kampanii wyborczej Tujakbaja powiedział, że wyniki są absurdalne. - Wyniki wyborów są (...) tak dalekie od rzeczywistości, jak daleka była kampania od prawa państwa i reguł nakreślonych przez OBWE - oświadczył. Pracownicy sztabu Tujakbaja zebrali setki przykładów naruszenia prawa wyborczego. Zapewnili jednak, że sami nie złamią prawa, organizując masowe wystąpienia na rzecz wyjaśnienia nieprawidłowości.
Również misja OBWE orzekła, że wybory prezydenckie pod wieloma względami nie spełniły standardów wyborów demokratycznych. - Mimo pewnych wysiłków podjętych w celu poprawy tego procesu władze (Kazachstanu) nie przejawiły wystarczającej woli politycznej, by przeprowadzić rzeczywiście dobre wybory - powiedział jeden z koordynatorów misji OBWE Bruce George.
PS
"Nasz Dziennik" 2005-12-06
Autor: ab