Przed kongresem UEFA
Treść
Podczas kongresu UEFA nie będzie omawiana sprawa Polski i w związku z tym w najbliższych dniach nie grozi nam zawieszenie - poinformował wiceprzewodniczący komisji zagranicznej PZPN Ryszard Czarnecki, który w Duesseldorfie jest obserwatorem.
- Sprawy Polski nie ma w programie obrad. Podczas kongresu UEFA nie będzie się tym zajmowała i na razie na pewno nie zostaniemy zawieszeni - powiedział Czarnecki. Rozmawiał on wczoraj m.in. z prezydentem FIFA Seppem Blatterem i przewodniczącym UEFA Lennartem Johanssonem. - Blatter kolejny raz powtórzył, że interwencja ministra Lipca miała charakter polityczny. Wyraził zdziwienie, że nie zostało dotrzymane wcześniejsze porozumienie. Johansson wydawał się być bardziej miękki w tej sprawie. Mówił o możliwym kompromisie, ale być może nie chce zrażać Polaków przed dzisiejszymi wyborami - dodał.
Dwudniowy kongres UEFA rozpoczął się wczoraj. Dziś nastąpi wybór przewodniczącego. Oprócz Johanssona kandyduje Michel Platini. Pozycja 77-letniego Szweda wydaje się być zagrożona. Co prawda jego obóz poinformował, że ma poparcie 36 z 52 członków UEFA, ale w odpowiedzi Platini stwierdził, iż jest pewien zwycięstwa. Obaj do ostatnich chwil prowadzili kampanię wyborczą, starając się przekonać niezdecydowanych. Według niezależnych obserwatorów, Johansson może liczyć na poparcie największych i najmocniejszych federacji, Platini natomiast szuka sprzymierzeńców na wschodzie Europy i wśród mniejszych krajów.
Tajne wybory odbędą się około południa.
Pisk, PAP
"Nasz Dziennik" 2007-01-26
Autor: wa