Przebaczyć nie znaczy zapomnieć

Treść

W Sejmie odbyła się wczoraj debata nad przedłożonym przez Prezydium Sejmu poselskim projektem "Oświadczenia w związku z 60-tą rocznicą tragedii wołyńskiej". Wprowadzenia do tekstu sformułowań, które odzwierciedlałyby prawdziwy dramat polskiej ludności na Kresach, domaga się opozycja. Głosowanie nad projektem zaplanowano na dziś, równolegle w parlamencie polskim i ukraińskim.
Projekt powstał po niemal trzymiesięcznych negocjacjach posłów polskich i ukraińskich. Przyjęcie oświadczenia zarekomendowała posłom sejmowa Komisja Spraw Zagranicznych.
Dokument ma przypominać o ludobójstwie, jakiego dokonali na polskiej ludności Wołynia i Kresów Południowo-Wschodnich ukraińscy nacjonaliści. W tekście nie ma jednak wskazanych konkretnych formacji, które dokonywały rzezi na bezbronnych polskich cywilach. Jego autorzy nie operują też pojęciem "ludobójstwo", ale jedynie "tragedia". W opinii koalicyjnych posłów, użycie zbyt ostrych sformułowań może negatywnie wpłynąć na obecne stosunki polsko-ukraińskie. Parlamentarzyści SLD i UP nie zawahali się nawet przed insynuacją, jakoby prześladowań ze strony polskich organizacji zbrojnych doznała też ludność ukraińska.
Diametralnie różnego zdania była opozycja. Posłowie podkreślali, że ewentualne powodzenie prób umniejszania eksterminacji Polaków oznaczać będzie kapitulację przed zbrodnią i triumf oprawców.
- Oczywiście, w imię chrześcijańskiej miłości przebaczamy, ale to nie znaczy, że zapominamy - argumentowała Gertruda Szumska z LPR.
W opracowanym przez Ligę projekcie uchwały w sprawie eksterminacji ludności polskiej na Kresach Wschodnich w II RP czytamy m.in., że "11 lipca 1943 r. miało miejsce największe nasilenie zagłady ludności polskiej dokonanej przez OUN-UPA na Wołyniu". Liga proponuje też uczczenie pamięci wymordowanej ludności polskiej i poległych w jej obronie żołnierzy Kresowej Samoobrony, AK, Batalionów Chłopskich oraz Ukraińców, którzy bronili przed zagładą swoich polskich sąsiadów.
Opozycja domagała się też wprowadzenia do tekstu sformułowań, które odzwierciedlałyby prawdziwy dramat polskiej ludności na Kresach.
- To, co się stało na Wołyniu, było ludobójstwem na wielką skalę - zaznaczył Jarosław Kaczyński, lider PiS.
Opozycyjne kluby i koła oczekują ponadto ujawnienia, potępienia i sprawiedliwego ukarania sprawców tej zbrodni.
Dziś głosowanie nad projektem. Warunkiem przyjęcia go przez obie strony jest niewprowadzenie żadnych zmian do uzgodnionego tekstu.
Anna Raszkiewicz



Prawdy nie wolno kamuflować
Witold Grzebski, wiceprezes Zarządu Głównego Związku Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych:
Na każdym kroku ciągle słyszymy: trzeba ustąpić, lawirować, uchylić się od prawdy, bo może się to komuś nie podobać. Mówimy: dosyć zakłamania, perfidii i omijania prawdy. Są niezbite dowody na to, że na Wołyniu w tamtym okresie miała miejsce straszliwa zbrodnia, wymordowano kilkadziesiąt tysięcy Polaków: przecinano ludzi piłami, wbijano gwoździe w ciało, obcinano języki. To były makabryczne tortury, nawet nie zabójstwo czy rozstrzelanie, tylko najstraszniejsze metody maltretowania ludzi. Dlatego, zgodnie z prawdą, bez względu na wszystko, dlatego że coś komuś może się nie podobać, w rezolucji Sejmu powinno pojawić się słowo "ludobójstwo". Historycznej prawdy nie wolno kamuflować. Trzeba ją ujawniać, w imieniu nie tylko Polaka, ale po prostu człowieka. Trzeba stać na stanowisku, że każda zbrodnia powinna być ukarana, a przynajmniej potępiona.
not. RA

Uroczystości upamiętniające 60. rocznicę ludobójstwa dokonanego przez nacjonalistów ukraińskich OUN-UPA na Polakach na Wołyniu

WARSZAWA
10 lipca
godz. 19.00 - Msza św. w katedrze św. Jana za pomordowanych i ich rodziny
11 lipca
godz. 16.00 - Galeria Porczyńskich - akademia poświęcona pamięci zbrodni wołyńskiej
12 lipca
godz. 10.00 - kościół św. Jacka (ul. Freta) - poświęcenie tablicy ku czci Obrońców Kresów
13 lipca
godz. 12.00 - skwer Wołyński u stóp pomnika 27. Wołyńskiej Dywizji Piechoty AK przy al. Armii Krajowej u zbiegu z ul. Gdańską na Żoliborzu - odsłonięcie kompleksu pomnikowego poświęconego pamięci ofiar zbrodni nacjonalistów ukraińskich w 1943 r.

GDAŃSK
13 lipca
godz. 11.00 - bazylika św. Brygidy, Msza św. w intencji pomordowanych Polaków na Kresach Wschodnich, odłonięcie i poświęcenie pomnika przy ul. Stolarskiej, Katarzynki i Mniszki

OLSZTYN
13 lipca
godz. 11.00 - kościół pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa, Msza św. za pomordowanych i ich rodziny

PRZEMYŚL
19 lipca
godz. 10.00 - wykład dr. Zbigniewa Palskiego, sala kina Kosmos, Klub Garnizonowy, ul. Grodzka
godz. 16.00 - uroczysta Msza św. w kościele OO. Karmelitów
godz. 18.00 - uroczystości na cmentarzu wojskowym
Nasz Dziennik 10-07-2003

Autor: DW