Protest przeciw cięciom socjalnym
Treść
Pomimo rzęsistego deszczu na ulice Berlina wyszło w sobotę kilkanaście tysięcy ludzi (według organizatorów - 15 tys., zdaniem policji - około 6). Sprzeciwiali się oni ograniczeniu gigantycznie rozbudowanego systemu socjalnego w RFN przez tworzącą się tak zwaną wielką koalicję, zanim jeszcze zdążyła ona wyłonić rząd.
Demonstranci sprzeciwili się temu, by tylko oni pokrywali koszty niezbędnych w Niemczech reform gospodarczych. Na licznych transparentach widniały napisy w rodzaju: "NIE dla cięć socjalnych", "NIE dla rabunkowej polityki socjalnej nowego rządu", "Ręce precz od rent i niskich pensji".
Tysiące ludzi niezadowolonych z obecnej, jak również z proponowanej przez przyszły rząd polityki socjalnej, wyposażonych w trąbki, werble, gwizdki i grzechotki maszerowało w tzw. gwieździstym proteście (rozpoczyna się jednocześnie w kilku miejscach i łączy w jednym). Główny wiec odbył się na placu Paryskim.
Protest zorganizowany jeszcze przed powołaniem nowego rządu to niezbyt dobra zapowiedź dla tworzonej koalicji, ale także dla Niemiec. W kraju pogłębia się kryzys i zwiększa bezrobocie oraz deficyt budżetowy, a także zadłużenie. Ewentualne zablokowanie reform może doprowadzić do katastrofy.
Waldemar Maszewski, Hamburg
"Nasz Dziennik" 2005-11-07
Autor: ab