Protest Policji
Treść
Około tysiąca funkcjonariuszy służb mundurowych z całego kraju protestowało wczoraj w Warszawie przeciwko niskim płacom i złym warunkom służby. - Nasza dzisiejsza demonstracja to przede wszystkim protest niezadowolenia przeciwko niskim płacom, w przypadku policjantów najniższym w Unii Europejskiej.
Chcemy też zwrócić uwagę na trudne warunki naszej służby. Przykładowo około 40 proc. komisariatów w kraju ze względu na swój stan powinno zostać zamknięte - powiedział przewodniczący Zarządu Głównego NSZZ Policjantów Antoni Duda. Uczestnicy protestu przekazali na ręce p.o. dyrektora gabinetu prezydenta Macieja Janickiego petycję skierowaną do prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Rzecznik MSWiA Tomasz Skłodowski powiedział, że wicepremier Ludwik Dorn "doskonale rozumie sytuację funkcjonariuszy, czego dowodem jest skierowany do prac międzyresortowych projekt ustawy o modernizacji policji, straży granicznej, straży pożarnej i BOR w latach 2007-2009". Zapewnił, że po wakacjach projekt ten trafi do Sejmu.
MST, PAP
Młodszy inspektor Marek Biedziak, dyrektor Biura Komunikacji Społecznej Komendy Głównej Policji (fragment wypowiedzi z Radia Maryja):
Ustawa o policji nie zezwala na strajk, natomiast zezwala na różne formy protestu, w tym na manifestację, oczywiście odpowiednio zgłoszoną. Proszę zwrócić uwagę: ta manifestacja przebiega w całkowitym porządku. A co ważne, przynosi także wyraz poparcia, bo związkowcy zwracają się do premiera i do prezydenta, do marszałka Sejmu, z poparciem ustawy przygotowanej przez obecnego ministra spraw wewnętrznych i administracji. Ustawy fundamentalnej, bo po raz pierwszy w historii istnienia policji w formie ustawy zaplanowano systemowy - przez trzy kolejne lata - wzrost uposażeń policjantów, i to o tyle, o ile pensje policjantów wzrosły w ciągu dziesięciu lat. Średnio na funkcjonariusza jest to 750 zł w ciągu trzech lat. Dlaczego? Dlatego że zaczynamy mieć problemy z naborem do policji. Ta pensja na początku -1200 zł (1500 zł w warunkach wielkomiejskich czy po prostu miejskich) - staje się bardzo mało atrakcyjna, nie przyciąga ludzi.
"Nasz Dziennik" 2006-07-13
Autor: wa