Propaganda wyborcza SLD
Treść
Posłowie z kilku połączonych sejmowych komisji przegłosowali wczoraj poselski projekt ustawy o Funduszu im. Komisji Edukacji Narodowej. Opozycyjni parlamentarzyści wnosili o odrzucenie projektu, gdyż w ich opinii dubluje on istniejący już system stypendialny.
Posłowie Sojuszu Lewicy Demokratycznej jednogłośnie zagłosowali za przyjęciem projektu. - Jest to pomysł SLD jako jeden z elementów kampanii wyborczej - podsumował Antoni Stryjewski (RKN), członek Sejmowej Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży. W jego opinii, Fundusz jest swoistym pomysłem propagandowym, ponieważ pod koniec ubiegłego roku, właśnie na wniosek SLD, wprowadzono w ustawie o systemie oświaty system stypendialny, który jest pierwowzorem Funduszu. - Sprawa ta jest więc już załatwiona. Cały system stypendialny jest, tylko nie działa, bo władze rządowe m.in. nie uwzględniły odpowiednich środków. Nie ma sensu wytwarzać nowy byt, kiedy istnieje system stypendialny w takim samym zakresie. Oni chcą stworzyć fundusz, który będzie miał swoją odrębną administrację, a który będzie powielał tamten system - tłumaczył poseł Stryjewski.
Przyjęty pod koniec ub.r. system stypendialny m.in. uzależnia wypłatę stypendiów od możliwości gmin, czyli bogate gminy mogą sobie pozwolić na stypendia dla miejscowych dzieci i młodzieży, natomiast biedne nie. W opinii opozycyjnych parlamentarzystów, ustawa powołująca Fundusz będzie martwa, gdyż nie ma pieniędzy na wprowadzenie tego systemu. Drugie czytanie projektu ma odbyć się jeszcze w tym tygodniu.
Agnieszka Niewęgłowska
"Nasz Dziennik" 2005-06-15
Autor: ab