Promować autentyczną kulturę życia
Treść
Z przewodniczącym Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia i Chorych JE ks. abp. Zygmuntem Zimowskim, do niedawna ordynariuszem radomskim, rozmawia Sławomir Jagodziński
Po siedmiu latach posługi biskupiej w Polsce, w diecezji radomskiej, wraca Ksiądz Arcybiskup do Watykanu. Jakie uczucia i refleksje temu towarzyszą?
- Może powiem zbyt śmiało. Towarzyszy mi poczucie spełnionego obowiązku powierzonego mi przez Ojca Świętego Jana Pawła II. Jestem wręcz szczęśliwy i dumny, że nominację biskupią przyjąłem z jego rąk. Pragnąłem z całych moich sił i z całego serca realizować hasło mojego biskupiego posłania: "Non ministrari set ministrare". Ta realizacja przypadła na okres dwóch pontyfikatów: Jana Pawła II i Benedykta XVI.
Sakra i początek posługi biskupiej Ekscelencji to pontyfikat Papieża Polaka...
- Pierwsze trzy lata służby w diecezji radomskiej przypadły na ostatnie lata pontyfikatu naszego Rodaka. Starałem się iść za wskazówkami duszpasterskimi Jana Pawła II. Po ogłoszeniu przez Ojca Świętego encykliki "Ecclesia de Eucharistia" zorganizowałem wraz z biskupami i kapłanami I Kongres Eucharystyczny, który był wielkim przeżyciem dla całej diecezji radomskiej. Owocem tego wydarzenia jest powstanie ośrodka edukacyjno-charytatywnego "Emaus" w Turnie k. Białobrzegów. Po odejściu do Domu Ojca Jana Pawła II w liście pasterskim do diecezjan wyraziłem pragnienie, aby tam w niedalekiej przyszłości gromadziły się wszystkie wspólnoty naszej diecezji, by kształtować swoje serca, zgłębiając papieskie nauczanie. "Zapraszam Was, drodzy Kapłani, umiłowani Diecezjanie, do wielorakiej współpracy w dziele o nazwie 'Diecezjalne Emaus', które w wielkanocnym wymiarze będzie przypominało nam zawsze ukochaną Osobę Jana Pawła II oraz datę jego odejścia do Domu Ojca w wigilię Niedzieli Bożego Miłosierdzia", pisałem wówczas. Dziś można stwierdzić, że ośrodek ten działa już od dwóch lat i spełnia zamierzenia, o których wcześniej była mowa. Tam już po raz drugi przeżywaliśmy Diecezjalny Dzień Młodych.
Z tego okresu mojej posługi biskupiej ogromnie ważnym wydarzeniem była również koronacja Matki Bożej Miłosierdzia w Skarżysku-Kamiennej. Pozwolenie na koronację uzyskaliśmy od Ojca Świętego Jana Pawła II za pośrednictwem Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów. On też pobłogosławił korony w czasie audiencji generalnej 8 września 2004 roku.
To tylko niektóre inicjatywy duszpasterskie w latach pontyfikatu naszego Rodaka. Staraliśmy się, aby rytm duszpasterski Kościoła radomskiego wpisać w bicie serca Kościoła powszechnego.
Tak też zapewne było za pontyfikatu nowego Papieża?
- To samo czyniliśmy w ciągu czterech lat pontyfikatu Benedykta XVI, który jest bardzo bliski mojemu sercu. Przed jego przyjazdem do Polski w 2006 r. zorganizowaliśmy w maju sympozjum na temat "Cooperatores Veritatis", które miało na celu przygotować naszą diecezję i w jakiś sposób całą naszą Ojczyznę na przyjazd Benedykta XVI do Polski. Zaprosiliśmy najbliższych współpracowników ks. kard. J. Ratzingera, by dać świadectwo o tym niezwykłym teologu, prefekcie Kongregacji Nauki Wiary i Papieżu. Warto podkreślić, że podobne sympozjum odbyło się w maju br. na temat "Deus fons vitae", które w jakiś sposób dotyczyło już mojej pracy w Papieskiej Radzie ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia i Chorych. Poza tym idę do Watykanu z Kościoła w Polsce, który realizuje piękne hasło duszpasterskie "Otoczmy troską życie".
Jak określiłby Ekscelencja zakres działań Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia? W obliczu ogromnych wyzwań, jakie niesie ze sobą rozwój medycyny, takich jak choćby bioetyka, Rada ta stoi chyba w pierwszym szeregu troski Kościoła o poszanowanie godności i życia człowieka na każdym jego etapie?
- Słusznie pan redaktor podkreślił, że Papieska Rada, której przewodniczę, zajmuje się na pierwszym miejscu troską o poszanowanie godności i życia człowieka od poczęcia aż do naturalnej śmierci. Dokumenty na ten temat przygotowuje przede wszystkim Kongregacja Nauki Wiary i Papieska Akademia "Pro Vita". Nasza Rada współpracuje ściśle z tymi dykasteriami Kurii Rzymskiej. Jeśli chodzi o zakres działań papieskiej Rady, to ogólnie mówiąc, ten watykański organ doradza w sprawach duszpasterstwa pracowników służby zdrowia i pacjentów. Początkowo była to Komisja ds. Służby Zdrowia. Ojciec Święty Jan Paweł II powołał ją 11 lutego 1985 r. i na początku należała ona do Papieskiej Rady ds. Świeckich. Własną autonomię otrzymała trzy lata później. Wówczas to, w dniu 28 czerwca 1988 r., Jan Paweł II ogłosił konstytucję apostolską "Pastor Bonus" (Dobry Pasterz), a dotychczasową komisję podniósł do rangi Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia. Radą kieruje przewodniczący, a wspiera go sekretarz i podsekretarz oraz liczni członkowie, a także konsultanci.
Jednym z ważnych zadań Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia jest organizacja dorocznych obchodów Światowego Dnia Chorego. Jaki jest ich cel?
- Nawiązują one do inicjatyw Piusa XII podjętych w Roku Świętym 1950 oraz Roku Maryjnym 1954. W niektórych krajach obchodzi się go już od kilku lat, w wymiarze Kościoła lokalnego w Rwandzie (od 1966 r.), w Portugalii, w Hiszpanii (od 1985 r.), w Chile, w Kolumbii, na Kubie. Jak wiemy, Jan Paweł II jako datę obchodów Światowego Dnia Chorego wyznaczył 11 lutego. Racje zamierzonego "odniesienia maryjnego" tego dnia są przypominane przez Ojca Świętego w nawiązaniu do ścisłego uczestnictwa Najświętszej Dziewicy w misterium Odkupienia i w znaczeniu, jakie wywarło na Kościele powszechnym sanktuarium maryjne w Lourdes.
O celach wyznaczonych obchodom Światowego Dnia Chorego napisał Ojciec Święty Jan Paweł II w liście go ustanawiającym. Papież podkreślił, że Światowy Dzień Chorego ma na celu "uwrażliwienie Ludu Bożego i - w konsekwencji - wielu katolickich instytucji działających na rzecz służby zdrowia oraz społeczności świeckiej na konieczność zapewnienia lepszej opieki chorym; pomagania chorym w dowartościowaniu cierpienia na płaszczyźnie ludzkiej, a przede wszystkim na płaszczyźnie nadprzyrodzonej".
W ciągu tych lat przeżywamy już 17. raz Światowy Dzień Chorego. W najbliższym roku będzie on miał miejsce w Wiecznym Mieście i wpisze się w 25. rocznicę istnienia Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia i Chorych. Z wdzięcznością będziemy wspominać osobę Sługi Bożego Jana Pawła II, dzięki któremu powstała ta watykańska dykasteria oraz zostały ustanowione światowe obchody dnia chorego.
Co czyni Papieska Rada dla promocji prawdziwej kultury życia i zdrowia?
- Powinna ona przede wszystkim przybliżać dokumenty Kościoła na ten temat. Pragnę w tym miejscu zacytować słowa Ojca Świętego Jana Pawła II odnoszące się do świętości życia ludzkiego, a wyrażone w encyklice "Evangelium vitae": "Życie człowieka pochodzi od Boga, jest Jego darem, Jego obrazem i odbiciem, udziałem w Jego ożywczym tchnieniu. Dlatego Bóg jest jedynym Panem tego życia: człowiek nie może nim rozporządzać. Bóg sam przypomina o tym Noemu po potopie: "Upomnę się też u człowieka o życie człowieka i u każdego - o życie brata" (Rdz 9, 5). Autor tekstu biblijnego stara się w tym miejscu podkreślić, że fundamentem świętości życia jest Bóg i Jego działanie stwórcze: "bo człowiek został stworzony na obraz Boga" (Rdz 9, 6). Dalej Ojciec Święty podkreśla, że z prawdy o świętości życia wynika zasada jego nienaruszalności, wpisana od początku w serce człowieka, w jego sumienie.
Trzeba zaznaczyć, że aby promować autentyczną kulturę życia, należy rozwijać poprawną chrześcijańską antropologię, która nie zatrzyma się jedynie na dobru i zdrowiu ciała, lecz patrzy całościowo na osobę ludzką, na jej somatyczno-duchową jedność. Papieska Rada ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia i Chorych posiada od wielu już lat dokument zatytułowany "Karta służby zdrowia", nazwany również "Słudzy życia". Ukazuje on, iż trzeba zobaczyć człowieka w perspektywie odkupienia i zbawczej łaski, o czym przypomniał nam Jan Paweł II w encyklice "Salvifici doloris", zwłaszcza w numerze drugim. Mówić o kulturze zdrowia, znaczy - przypominając słowa ks. kard. Fiorenzo Angeliniego - "brać pod uwagę jej zasadnicze znaczenie nieodłącznie związane z wartością życia, całego życia i życia wszystkich ludzi".
Ksiądz Arcybiskup jako przewodniczący delegacji Stolicy Świętej uczestniczył ostatnio w 62. Zgromadzeniu Światowej Organizacji Zdrowia. Z jakim przesłaniem zwrócił się Ekscelencja do uczestników tego spotkania?
- Przede wszystkim spotkanie z ministrami zdrowia z całego świata było dla mnie szczególnym doświadczeniem. Była tam również delegacja z Polski, której przewodził dr Adam Fronczak, podsekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia. W moim przemówieniu podkreśliłem zagrożenie wpływu światowego kryzysu na ludzkie zdrowie. Obecny kryzys stwarza bowiem widmo zatrzymania czy przynajmniej redukcji programów opieki zdrowotnej, przede wszystkim w krajach rozwijających się. Znaczy to, iż sytuacja kryzysu może narazić na dramatyczne wprost niebezpieczeństwo systemy zdrowotne w tychże państwach, tym bardziej że już znajdują się one w sytuacji pewnej zapaści ze względu na wpływ chorób epidemicznych i wirusowych. Przypomnijmy, że Ojciec Święty Benedykt XVI podkreślał w przesłaniu skierowanym do grupy G-20 z 30 marca tegoż roku, że wyjście z aktualnego kryzysu globalnego może się dokonać wyłącznie wtedy, gdy unika się rozwiązań związanych z egoizmem narodowym i protekcjonizmem. Papież zachęcał też do odważnego i szlachetnego zwiększenia wysiłków w dziele współpracy międzynarodowej, która będzie zdolna do promowania prawdziwego rozwoju.
Ciągle jeszcze w świecie jest obecny i widoczny brak sprawiedliwości w dostępie do ochrony zdrowia. Podkreślić należy, że to często dzieci są pierwszymi ofiarami panującego systemu.
I to powinno się stawać wyzwaniem dla świata...
- Z okazji 23. Międzynarodowej Konferencji Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia Ojciec Święty Benedykt XVI wołał o zdecydowane przeciwdziałanie chorobom, a gdy już one występują - o leczenie małych pacjentów przy użyciu najnowszych osiągnięć wiedzy medycznej. Papież zachęcał też do pobudzania i popierania jak najlepszych warunków higieniczno-sanitarnych, przede wszystkim w krajach rozwijających się. Ludzkie zdrowie wyznacza bowiem zakres prawa i obowiązków ze strony prywatnych osób, jak też instytucji, które nie ulegają obojętności czy apatii, a które rozumieją, że "potrzebna jest jednak mocna solidarność globalna pomiędzy krajami bogatymi i krajami ubogimi, jak też wewnątrz poszczególnych krajów, również bogatych" - jak podkreślał Benedykt XVI w orędziu na tegoroczny Światowy Dzień Pokoju.
Dziękuję za rozmowę.
Bliski współpracownik Ojca Świętego
Dotychczasowy ordynariusz diecezji radomskiej 60-letni ks. bp Zygmunt Zimowski przewodniczącym Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia i Chorych został w wigilię Święta Miłosierdzia Bożego, 18 kwietnia br. Wówczas Ojciec Święty Benedykt XVI podniósł go też do godności arcybiskupiej. Na czele diecezji radomskiej stać będzie jeszcze go końca bieżącego miesiąca. Msza św. dziękczynna za posługę w diecezji radomskiej odprawiona zostanie w niedzielę, 21 czerwca, o godz. 15.00 w katedrze w Radomiu.
Na stanowisku przewodniczącego Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia i Chorych ks. abp Zimowski zastąpił 76-letniego ks. kard. Javiera Lozano Barragána, którego rezygnację, złożoną ze względu na wiek, przyjął Papież. Warto podkreślić, że ks. abp Zygmunt Zimowski w latach 1983-2002 jako kapłan pracował już w Watykanie - w kierowanej przez ks. kard. Josepha Ratzingera Kongregacji Nauki Wiary. Obecnie stał się zatem ponownie bliskim współpracownikiem ówczesnego księdza kardynała, a dziś już Papieża Benedykta XVI.
SJ
"Nasz Dziennik" 2009-06-10
Autor: wa