Prokuratorzy deprecjonują wnioski
Treść
Moskiewski Okręgowy Sąd Wojskowy wysłucha dzisiaj przedstawicieli rosyjskiej prokuratury wojskowej. Śledczy będą musieli się ustosunkować do wniosków dowodowych przedstawionych przez adwokatów reprezentujących Rodziny Katyńskie. Sąd rozpatruje sprawę odtajnienia akt rosyjskiego śledztwa dotyczącego zbrodni katyńskiej.
Adwokaci Anna Stawicka i Roman Karpiński reprezentujący dziesięć rodzin ofiar zbrodni katyńskiej zdołali wczoraj jedynie przedstawić wnioski dowodowe, po czym sąd odroczył sprawę. Dzisiaj mają się do nich ustosunkować przedstawiciele Głównej Prokuratury Wojskowej - płk Aleksandr Kosmodiemiański i płk Igor Blizjejew. Całe postępowanie na mocy decyzji sędziego płk. Wiktora Jelfimowa toczy się w trybie tajnym, ze względu na to, że materiały śledztwa zawierają informacje stanowiące tajemnicę państwową. Jak poinformowała mecenas Stawicka, wojskowi prokuratorzy próbowali podważyć dokumenty dostarczone przez stronę polską. - Sugerowali występowanie nieścisłości w informacjach dotyczących pokrewieństwa między osobami, które reprezentujemy, a zamordowanymi oficerami - wyjaśniła. - Żadne merytoryczne zastrzeżenia do naszego zażalenia nie padły - stwierdziła rosyjska adwokat, zaznaczając, że wojskowi prawnicy wskazywali na różnice w rosyjskich i polskich wariantach imion. Stawicka podkreśliła, że sędziemu prowadzącemu sprawę nie można nic zarzucić. - W mojej praktyce adwokackiej rzadko się zdarzało, by sędzia tak rzetelnie prowadził postępowanie. Nie mamy żadnych uwag do pracy sądu - powiedziała.
Moskiewski sąd rozpatruje skargę Rodzin Katyńskich, którym odmówiono wglądu do utajnionych akt umorzonego cztery lata temu rosyjskiego śledztwa w sprawie zbrodni katyńskiej. Taką decyzję podjęła Główna Prokuratura Wojskowa Rosji. Rodziny próbowały dochodzić swoich praw przed cywilnymi sądami, które jednak przyznawały rację GPW. Uczynił tak w czerwcu Sąd Rejonowy w Moskwie, a miesiąc później Moskiewski Sąd Miejski podtrzymał decyzję sądu rejonowego o oddaleniu ich skargi na decyzję GPW. Na 14 października zaplanowane są mowy końcowe stron. W innym postępowaniu Rodziny Katyńskie domagają się pośmiertnej rehabilitacji swoich krewnych.
Zenon Baranowski
"Nasz Dziennik" 2008-10-10
Autor: wa