Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Projekt w przyszłym tygodniu

Treść

Mała nowelizacja ustawy lustracyjnej ma być gotowa w połowie przyszłego tygodnia. Wczoraj marszałek Sejmu Ludwik Dorn przekazał jej projekt do konsultacji wszystkim klubom parlamentarnym, poza SLD. Nowelizacja ma przywrócić dostęp do archiwów IPN tym dziennikarzom i historykom, którzy będą rekomendowani przez uczelnie bądź redakcje czy wydawnictwa. Dorn ma nadzieję, że jeśli projekt zostanie już dopracowany, nie będzie podstaw, by go zaskarżać do TK.

- Wysłałem pisma do szefów klubów parlamentarnych w sprawie małej nowelizacji ustawy lustracyjnej - powiedział marszałek Sejmu Ludwik Dorn. - Wykluczyłem tylko SLD - dodał. Jego zdaniem, ustalenia zapadły w ubiegłym tygodniu na spotkaniu u prezydenta, na którym nie było przedstawicieli postkomunistów, dlatego klub w konsultacjach nie będzie uwzględniony. - Konsekwentnie trzymam się ustaleń - podkreślił. Mała nowelizacja ustawy lustracyjnej zakłada przede wszystkim dostęp do archiwów IPN dziennikarzom i historykom. - Historyk, który nie jest pracownikiem IPN, musi być samodzielnym pracownikiem nauki, ale trzeba to jeszcze doprecyzować z ustawą o szkolnictwie wyższym - stwierdził. - Z kolei dziennikarz musi mieć umocowanie w redakcji lub rekomendacje jakiegoś wydawcy - powiedział.
Ostateczny projekt nowelizacji ma być gotowy w połowie przyszłego tygodnia. - Eksperci zwracają mi uwagę, że nie może być tendencji w TK, by skupiać się maksymalnie na wykazaniu wad małej nowelizacji, gdyby ktoś ją zaskarżył - tłumaczył Dorn. Dlatego jego zdaniem potrzeba więcej czasu na doprecyzowanie pewnych kwestii. Zwrócił też uwagę, że w każdym wyroku TK stwierdzającym niezgodność z Konstytucją danego przepisu pojawia się tzw. derogacja, czyli pozbawienie przepisu prawnego mocy obowiązującej przez zastąpienie go innym przepisem prawnym. - Okres uchylenia ustawy - w przypadku ustawy lustracyjnej nie wprowadzono takiego okresu - a to może albo dawać do myślenia, albo można zrzucić to na karb stanu emocjonalnego i całego szumu, w jakim zapadał werdykt - powiedział. Marszałek poinformował też, że projekt zakłada specyficzną dwuinstancyjność. Oznacza to możliwość odwołania się od negatywnej decyzji prezesa IPN w sprawie dostępu do archiwów oraz możliwość zaskarżenia takiej decyzji przed sądami administracyjnymi.
AS
"Nasz Dziennik" 2007-05-24

Autor: wa

Tagi: lustracja