Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Projekt na Fundusz

Treść

Minister administracji i cyfryzacji Michał Boni zapowiedział wczoraj, że projekt w sprawie Funduszu Kościelnego zostanie zaprezentowany 15 marca br. podczas obrad Komisji Wspólnej Rządu i Episkopatu, a dzień później odbędzie się spotkanie z przedstawicielami innych Kościołów. Nie ukrywa, że chodzi o "usamodzielnienie płacenia składek": emerytalnej, rentowej i zdrowotnej przez duchownych. Właściwie może to oznaczać likwidację Funduszu Kościelnego.
Tymczasem ordynariusz radomski ks. bp Henryk Tomasik zaprotestował przeciwko instrumentalnemu traktowaniu Kościoła katolickiego. W swojej cotygodniowej audycji "Kwadrans dla Pasterza" na antenie Radia Plus Radom odniósł się do słów premiera Donalda Tuska, który pytany o likwidację Funduszu Kościelnego, powiedział, że przy wprowadzaniu cięć budżetowych związanych z kryzysem finansowym "nie może być żadnej świętej krowy". - Zdecydowanie protestuję przeciwko takiemu określaniu polskich sióstr zakonnych, szczególnie klauzurowych, oraz misjonarzy, aby byli nazywani świętymi krowami - powiedział ks. bp Tomasik. Przypomniał, że Fundusz Kościelny powstał jako rekompensata za przejęcie przez państwo nieruchomości Kościoła katolickiego w 1950 roku. Korzystają z niego także inne Kościoły i związki wyznaniowe, również te, którym państwo nic nie odebrało.

SJ

Nasz Dziennik Wtorek, 6 marca 2012, Nr 55 (4290)

Autor: au