Proces odroczony
Treść
Sąd Rejonowy w Moskwie odroczył do 8 października proces o zniesławienie Józefa Stalina, wytoczony niezależnej gazecie "Nowaja Gazieta" i stowarzyszeniu Memoriał przez wnuka dyktatora Jewgienija Dżugaszwilego. Decyzję sąd uzasadnił tym, że strony potrzebują więcej czasu na zapoznanie się z aktami.
Oburzenie 73-letniego Dżugaszwilego wywołał artykuł "Beria wyznaczony na winnego", zamieszczony w gazecie i dotyczący mordu NKWD na polskich oficerach w 1940 roku, a konkretnie stwierdzenie, że "Stalin i członkowie Politbiura WKP(b), którzy podjęli obowiązkową do wykonania decyzję o rozstrzelaniu Polaków, uniknęli moralnej odpowiedzialności za tę ciężką zbrodnię". Znalazł się tam również zarzut, że Stalin i jego czekiści "są związani wielką krwią, ciężkimi zbrodniami, przede wszystkim wobec własnego narodu". Według Dżugaszwilego, obraźliwe dla jego dziadka jest stwierdzenie, że był on "krwiożerczym ludojadem".
Tekst ukazał się w cyklu "Sąd nad Stalinem", opublikowanym w "Prawdzie Gułagu" - dodatku do "Nowej Gaziety", którego współtwórcą jest organizacja pozarządowa Memoriał, dokumentująca stalinowskie zbrodnie. Wnuk despoty, mieszkający obecnie w Tbilisi, żąda 10 mln rubli (ponad 320 tys. USD) jako zadośćuczynienie za krzywdy moralne.
AW, PAP
"Nasz Dziennik" 2009-09-16
Autor: wa