Proces Husajna odroczony
Treść
Do 28 listopada został odroczony proces byłego prezydenta Iraku Saddama Husajna oskarżonego o liczne zbrodnie ludobójstwa. Wczoraj odbyło się pierwsze posiedzenie trybunału, w czasie którego Saddam Husajn nie przyznał się do winy w sprawie masakry szyitów z Dudżailu w latach 80. Byłemu dyktatorowi Iraku postawiono zarzut morderstwa z premedytacją i stosowania tortur. Wielu Irakijczyków chce kary śmierci dla Saddama Husajna. Irakijczycy w wielkim napięciu czekali na rozpoczęcie procesu byłego dyktatora. Jednak nie brakuje także jego zwolenników. Z tego powodu prezydent Dżalal Talabani już zapowiedział, że nie zatwierdzi ewentualnego wyroku śmierci.
Wielu mieszkańców Iraku uważa, że nawet najwyższa kara - kara śmierci - nie będzie dla Husajna dostatecznie surowa. - On powinien być sądzony za wiele zbrodni. Zabijał Kurdów i swoich przeciwników arabskich. Zabijał Irańczyków w czasie wojny iracko-irańskiej, zabijał Kuwejtczyków. Ma na rękach wiele krwi. Nie powinien być zabity tylko raz. Powinno się go uśmiercać wielokrotnie - uważa jeden z mieszkańców Hilli w prowincji Babil.
Iracki Trybunał Specjalny przygotowuje akty oskarżenia przeciwko Saddamowi Husajnowi i jego najbliższym współpracownikom w dwunastu innych sprawach, obejmujących m.in. atak chemiczny na kurdyjskie miasteczko Halabdża, gdzie w 1988 r. zginęło ok. 5 tys. osób, masakrę szyitów podczas tłumienia ich rewolty w 1991 r. i wymordowanie 8 tys. członków klanu generała Mustafy Barzaniego, historycznego przywódcy irackich Kurdów.
KWM, PAP
"Nasz Dziennik" 2005-10-20
Autor: ab