Prezydentem Lech Kaczyński - rozliczenie i zgoda narodowa
Treść
Frekfencja wyniosła - 50,99 natomiast na poszczególnych kandydatów głosowało:
54,04 proc. - Lech Kaczyński; 45,96 proc. - Donald Tusk, to ostateczne wyniki II tury wyborów prezydenckich według podane przez PKW.
Lech Kaczyński powiedział tuż po ogłoszeniu wyników, że Polska "potrzebuje rozliczenia", ale też przede wszystkim zgody.
"Chciałem się zwrócić do naszych przyjaciół z PO, byśmy szybko zakończyli prace nad stworzeniem rządu" - dodał.
Podkreślił też, że zwraca się z tym do swojego konkurenta Donalda Tuska, "który wspaniale walczył w tej kampanii".Lech Kaczyński zwrócił się także do szefa PiS swojego brata Jarosława, ze słowami "panie prezesie, melduję wykonanie zadania". Jak powiedział, to Jarosław Kaczyński był głównym strategiem jego kampanii wyborczej. Kiedy ze sceny padło imię Jarosława Kaczyńskiego tłum ponownie zaczął wiwatować i skandować: "Jarek, Jarek".
Lech Kaczyński podziękował wszystkim, którzy wierzyli "w jego sukces" i tym, którzy go do niego przygotowywali.
Kaczyński wymienił rzecznika PiS Adama Bielana i europosła Michała Kamińskiego. Następnie wymienił swoich współpracowników z urzędu miasta, w tym Elżbietę Jakubiak, Andrzeja Urbańskiego, Sławomira Skrzypka, Roberta Drawę i Władysława Stasiaka. Wspomniał również tych, którzy "budowali Muzeum Powstania Warszawskiego", w tym m.in. Jana Ołdakowskiego.
Autor: bj