Prezydent zawetował zmiany w Kodeksie cywilnym
Treść
Prezydent Lech Kaczyński zawetował w piątek nowelizację Kodeksu cywilnego umożliwiającą zrzeczenie się własności nieruchomości na rzecz Skarbu Państwa jednostronnym oświadczeniem woli. Jest to pierwsze weto prezydenta Kaczyńskiego.
"W opinii prezydenta było błędem, że ustawodawca nie uzależnił skuteczności tego zrzeczenia się od wyrażenia zgody przez organ władzy publicznej, tak by zrzeczenie nie następowało automatycznie" - powiedział PAP wicedyrektor Biura Prasowego Kancelarii Prezydenta Marcin Rosołowski.
"Przy regulacji zawartej w zawetowanej ustawie właściciel niezwiązany żadnymi ograniczeniami mógłby pozbyć się nieruchomości zdewastowanej, trwale zanieczyszczonej lub w inny sposób stwarzającej ryzyko dla ludzi lub środowiska i w związku z tym wymagającej w świetle przepisów prawa poniesienia znacznych nakładów finansowych, które w konsekwencji musiałby ponieść Skarb Państwa" - wyjaśniło w komunikacie Biuro Prasowe Kancelarii Prezydenta.
Jak podkreślono w komunikacie, nowelizacja Kodeksu cywilnego "stwarza ryzyko powstania niepożądanych skutków społecznych i może prowadzić do nadużyć gospodarczych, pozostaje również w sprzeczności z zasadą troski o dobro wspólne".
Ponadto, według prezydenta, zasady zrzekania się prawa własności do nieruchomości powinny uwzględniać nie tylko interesy jej właściciela, ale także osób trzecich mających prawa w stosunku do tej nieruchomości.
Kancelaria Prezydenta poinformowała jednocześnie, że L. Kaczyński rozważa wniesienie do Sejmu w najbliższym czasie projektu nowelizacji Kodeksu cywilnego, który ma określić terminy przedawnienia roszczeń o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym. Jest to jedna z kwestii, których dotyczyły zawetowane zmiany.
Sejm może odrzucić weto prezydenta (czyli uchwalić ponownie ustawę) większością 3/5 w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. W przypadku odrzucenia weta, prezydent podpisuje ustawę w ciągu siedmiu dni. W tej sytuacji prezydent nie może zaskarżyć jej do Trybunału Konstytucyjnego.
W myśl przyjętej przez parlament nowelizacji Kodeksu cywilnego, właściciel nieruchomości mógłby "złożyć zaproszenie" gminie, w której znajduje się ta nieruchomość", do zawarcie umowy przekazania własności nieruchomości. Zakwestionowany przez prezydenta zapis zakładał, że gdy gmina nie skorzysta z takiego zaproszenia, to właściciel może zrzec się tej nieruchomości "składając oświadczenie woli w formie aktu notarialnego". Zgodnie z nowelizacją, nieruchomość stawałaby się wówczas własnością Skarbu Państwa, który ponosiłby odpowiedzialność za jej obciążenia.
(PAP)
"Gazeta Prawna" 2006-08-12
Autor: wa