Prezydent zakończył wizytę w USA
Treść
Podpisanie umowy wojskowej o szkoleniu pilotów i umowy o współpracy naukowo-technicznej - to najważniejsze punkty zakończonej w piątek wizyty polskiej delegacji z prezydentem Lechem Kaczyńskim w Waszyngtonie. Prezydent odznaczył też panią Zofię Korbońską, żonę współtwórcy Polskiego Państwa Podziemnego - Stefana. Dzień wcześniej prezydent wydał obiad "na cześć przywódców społeczności polonijnej wschodniego wybrzeża".
W piątek rano polska delegacja odbyła szereg spotkań z amerykańskimi intelektualistami. Efektem rozmów było podpisanie umowy o współpracy naukowo-technicznej, sygnowana przez szefa polskiego MSZ Stefana Mellera i amerykańską podsekretarz w Departamencie Stanu Paulę Dobriansky. Umowa ma wpłynąć na ożywienie kontaktów między środowiskami naukowymi i akademickimi obu krajów.
Później została również podpisana umowa o dodatkowym przeszkoleniu 24 pilotów, którzy zasiądą za sterami samolotów bojowych F-16. Pierwsze egzemplarze tych maszyn pojawią się w Polsce w listopadzie br. Program o wartości 40 mln USD w całości jest finansowany z amerykańskiej bezzwrotnej pomocy wojskowej w ramach tzw. Funduszu Solidarności.
Niektórzy przedstawicielce Polonii skarżyli się, że są izolowani od prezydenta, z którym chcieli się spotkać. Mieli pretensje głównie o to, że nie mogli uczestniczyć w uroczystym obiedzie zorganizowanym w czwartek przez Biały Dom. Wrażenie to, przynajmniej częściowo, mogło zatrzeć piątkowe spotkanie prezydenta z Polakami w Chicago.
Z pewnością mogła je zmazać także piątkowa wizyta Kaczyńskiego w domu pani Zofii Korbońskiej - wdowie po Stefanie Korbońskim, współtwórcy Polskiego Państwa Podziemnego, którego była najbliższą współpracownicą. To jej praca zapewniała w czasie Powstania Warszawskiego łączność między stolicą Polski a rządem w Londynie. W obecności prezydenta pani Korbońska przekazała część posiadanych zbiorów i pamiątek dla powstającej biblioteki Muzeum Powstania Warszawskiego. Dary odebrał dyrektor placówki poseł Jan Ołdakowski. Powiedział on, że wśród zbiorów przekazanych przez państwa Korbońskich jest kilkanaście tysięcy bezcennych pozycji (kolejne trzy tysiące prezydent przywiezie do Polski, wracając z USA). Są wśród nich takie, które pokazują bez cienia wątpliwości, że zachodnie mocarstwa wiedziały doskonale o tym, jak wygląda okupacja w Polsce, jakie są plany podziemia. Prezydent odznaczył panią Korbońską Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski za "wybitne zasługi w służbie państwu i społeczeństwu, a szczególnie za zasługi dla umacniania suwerenności i obronności kraju".
- Pana wizyta, poza przyjemnością i zaszczytem dla mnie, ma głębsze znaczenie - mówiła wyraźnie wzruszona bohaterka polskiego podziemia. - To symbol łączności między naszą walką o wolność i niepodległość a pana obecną walką o odnowę kraju - dodała. Pani Korbońska powiedziała też prezydentowi, że przełom, jaki już się dokonał dzięki niemu, "wytyczył nieodwracalną drogę do spełnienia życzeń, żeby Polska była Polską".
Dzień wcześniej prezydencka delegacja gościła na Kapitolu. Tutaj w końcu poruszony został temat ewentualnego zniesienia wiz dla Polaków.
- Jest to jedyna sprawa, która uniemożliwia stwierdzenie, że stosunki polsko-amerykańskie są wzorowe - powiedział Lech Kaczyński po wspólnym spotkaniu z przywódcą Republikanów w Senacie Billem Fristem, i Demokratów - Harrym Reidem. W rozmowach brał udział także republikański przewodniczący senackiej komisji do spraw zagranicznych Richard Lugar z Indiany, znany orędownik polskich spraw. Właśnie wczoraj wniósł on do Senatu projekt ustawy o parlamentarnej wymianie młodzieży między Polską a USA. Program wymiany uczniów wzorowany jest na - realizowanym już od ponad 20 lat - programie wymiany z Niemcami. Senator Lugar liczy na uchwalenie tej ustawy w ciągu kilku miesięcy, a przedstawia ją jako jeden z kroków na drodze do rozluźnienia amerykańskiej polityki wizowej wobec Polski. Jak na razie zabiegi grupy senatorów o takie działania były odrzucane w komisjach senackich. Taki los spotkał m.in. projekt ustawy o zniesieniu wiz dla Polaków, w dowód uznania za pomoc w Iraku. Nieoficjalnie wiadomo, że nowy projekt senatora Lugara ma już poparcie Frista.
Z kolei wiceminister gospodarki Piotr Naimski powiedział dziennikarzom, że rozmawiał w Waszyngtonie o stworzeniu "porozumienia o bezpieczeństwie energetycznym".
W piątek Lech Kaczyński spotkał się także z delegacją Komitetu Żydów. Prezydent poruszył problem ukazujących się w mediach, m.in. amerykańskich, sformułowań typu "polskie obozy zagłady" na określenie hitlerowskich obozów utworzonych przez Niemców w okupowanej Polsce.
Mikołaj Wójcik, Waszyngton
żródło: "Nasz Dziennik" 2006-02-11
Autor: mj