Prezydent Ukrainy rozwiązał parlament
Treść
Prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko podpisał wczoraj dekret o rozwiązaniu parlamentu 5. kadencji. Rządząca koalicja nie uznała tej decyzji. Prezydent ostrzega przed nieposłuszeństwem. W obawie przed rozruchami z jednej z podkijowskich miejscowości do stolicy wysłano autokary z oddziałami specnazu.
Obok parlamentu zwolennicy premiera rozbili 300 namiotów. Wcześniej przed parlamentem poparcie dla koalicji manifestowało ok. 4 tys. osób. Z kolei w sobotę ok. 60 tys. zwolenników opozycji i prezydenta demonstrowało sprzeciw wobec premiera.
Zgodnie z decyzją prezydenta przedterminowe wybory mają się odbyć 27 maja. Juszczenko zarzucił koalicji uzurpowanie władzy i łamanie konstytucji w ciągu zaledwie roku pracy nowego parlamentu. Juszczenko podkreślił, że podjęcie takiej decyzji zostało podyktowane "koniecznością ratowania państwa, jego suwerenności i jedności terytorialnej". Stosując różne środki, w tym przekupywanie posłów, koalicja znacznie zwiększyła własne szeregi kosztem opozycji. Juszczenko obawia się, że wkrótce koalicja będzie miała większość dwu trzecich głosów, a wówczas będzie mogła przeforsować wszystko, nawet odwołanie prezydenta.
Jego decyzja wywołała furię rządzącej koalicji. Jeszcze przed podpisaniem dekretu Rada Najwyższa zebrała się na nadzwyczajnym posiedzeniu. Jej przewodniczący Ołeksandr Moroz zarzucił prezydentowi, że jego decyzja jest niekonstytucyjna. Poparły go natomiast opozycyjna proprezydencka Nasza Ukraina i Blok Julii Tymoszenko.
Eugeniusz Tuzow-Lubański, Kijów
"Nasz Dziennik" 2007-04-03
Autor: wa