Prezydent Andrzej Duda powrócił do Polski po wizycie w USA i Brukseli
Treść
Prezydent Andrzej Duda powrócił ze Stanów Zjednoczonych. Ostatnim punktem prezydenckiej podróży, ale już w Europie, była Bruksela i kwatera główna NATO. Andrzej Duda spotkał się z sekretarzem generalnym Sojuszu, Jensem Stoltenbergiem.
W Stanach Zjednoczonych prezydent Andrzej Duda spotkał się z Joe Bidenem. Spotkanie to odbył wspólnie z premierem Donaldem Tuskiem. Obaj zgodnie podkreślali, że obecność USA w Europie to gwarancja bezpieczeństwa. Za to, że amerykańscy żołnierze są w Polsce, prezydent Andrzej Duda dziękował osobiście w Fort Stewart w Georgii.
– Dla mnie to jest sposobność, żeby tutaj w Stanach Zjednoczonych powiedzieć dziękuję wszystkim oficerom i żołnierzom 3. Dywizji i wszystkim żołnierzom amerykańskim i ich rodzinom. Dziękuję za obecność w Polsce – mówił prezydent Andrzej Duda.
Prezydent przyglądał się w Fort Stewart prezentacji czołgów Abrams w wersji A2, które trafią na wyposażenie polskiej armii oraz śmigłowca szturmowego Apache, na których zakup Waszyngton zaoferował pożyczkę w wysokości dwóch mld dolarów. Polska zakupi 96 maszyn.
– Bardzo się cieszę z tej operacji zakupowej, o którą zabiegałem od wielu lat, aby najlepsze śmigłowce szturmowe na świecie w tej chwili – nie tylko w moim przekonaniu, ale i w przekonaniu wielu ekspertów – trafiły do polskiej armii. Śmiało można powiedzieć, iż właśnie się to dzieje – podkreślił prezydent RP.
Wizyta w Stanach Zjednoczonych odbyła się w 25. rocznicę obecności Polski w NATO. Dla Sojuszu nie ma ważniejszego miejsca niż kwatera główna NATO w Brukseli, gdzie prezydent też złożył wizytę. Spotkał się z sekretarzem generalnym, Jensem Stoltenbergiem.
– Trzy pokolenia Polaków czekały na ten ważny moment, który nastąpił 25 lat temu – zaznaczył Andrzej Duda.
Polska stała się kluczowym członkiem Sojuszu. Nie tylko otrzymuje bezpieczeństwo, ale i je gwarantuje. Na zaangażowanie naszego kraju zwrócił uwagę sekretarz generalny NATO, Jens Stoltenberg.
– Budujecie jedną z największych armii w Sojuszu. Wydajecie około czterech procent PKB na obronność. Najwięcej w NATO – wskazał Jens Stoltenberg.
To przez Polskę przebiegają dostawy sprzętu wojskowego na Ukrainę. To w Polsce schronienie znaleźli uchodźcy z Ukrainy. To Polska jest dzisiaj gwarantem bezpieczeństwa dla krajów bałtyckich – podkreślał prezydent Andrzej Duda.
– Dzisiaj razem strzeżemy bezpieczeństwa Przesmyku Suwalskiego, jedynej lądowej drogi dostępu do państw bałtyckich – zaznaczył prezydent Andrzej Duda.
Prezydent Andrzej Duda po raz kolejny podniósł, że NATO musi wyznaczyć swoim członkom nową dolną granicę wydatków na obronność. Prezydent jeszcze przed wylotem do Stanów Zjednoczonych mówił o trzech procentach PKB. Progu dwóch procent nadal nie spełnia wiele krajów Sojuszu.
TV Trwam News
źródło: radiomaryja.pl, 14 marca 2024
Autor: dj