Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Prezydencki projekt w koszu

Treść

Jednym głosem Sejm przyjął wczoraj ustawę o restrukturyzacji finansowej publicznych zakładów opieki zdrowotnej wypracowaną przez kluby opozycyjne. Tym samym prezydencki projekt podobnej ustawy trafił do kosza. Oznacza to, że przepadły najbardziej kontrowersyjne rozwiązania dotyczące przekształcania szpitali publicznych w spółki użyteczności publicznej. Ustawa trafi teraz do Senatu.
Za przyjęciem ustawy bazującej na projekcie przygotowanym przez PiS głosowało 210 posłów, przeciw było 209, a 5 wstrzymało się od głosu.
Sejmowa Komisja Zdrowia omawiała ostatnio trzy projekty dotyczące ZOZ-ów i zarekomendowała Wysokiej Izbie prawo utworzone na bazie projektu prezydenckiego, z elementami wziętymi z inicjatyw PiS oraz PO. Wczoraj nie doszło jednak do głosowania nad tym projektem, ponieważ wcześniej posłowie rozpatrywali wnioski mniejszości. Jeden z nich, zawierający wniosek, by przyjąć projekt ustawy bazujący na projekcie autorstwa PiS, został przez posłów niespodziewanie przyjęty.
Bolesław Piecha (PiS) wyjaśnił po głosowaniu, że ustawa, którą przyjął Sejm, powstała na bazie projektu PiS, ale z istotnymi zmianami zaproponowanymi przez kluby opozycyjne. Zakłada udzielenie publicznym szpitalom pożyczek z budżetu państwa. Nie przewiduje natomiast możliwości przekształcenia szpitali publicznych w spółki użyteczności publicznej i upadłości publicznych szpitali. Pożyczka będzie przeznaczona przede wszystkim na pokrycie zobowiązań wynikających z tzw. ustawy 203. Na ten cel w budżecie przewidzianych jest 2,2 mld zł.
- Zwyciężyła polityka i wybrano najgorsze rozwiązanie - tak uchwalenie ustawy o restrukturyzacji zakładów opieki zdrowotnej skomentował minister zdrowia Marek Balicki.
- Jest to dla nas dzień wielkiej radości, gdyż w przyjętej przez Sejm ustawie nie ma rozwiązań destrukcyjnych, które stanowiły zagrożenie dla publicznej służby zdrowia - tak z kolei wczorajsze głosowanie w Sejmie oceniła Maria Ochman, przewodnicząca Sekretariatu Ochrony Zdrowia NSZZ "Solidarność". - Chodzi o możliwość przekształcania ZOZ-ów w spółki i upadłości szpitali - dodała. - Jest to pierwszy krok w dobrym kierunku, krok najbardziej bezpieczny dla służby zdrowia - kontynuowała. - Jesteśmy pod koniec urzędowania tej koalicji, która nie poprawiła, ale pogorszyła sytuację służby zdrowia. Ta kolejna reforma, robiona praktycznie na mecie, oznaczałaby dziką prywatyzację i upadłość szpitali. To głosowanie to zwycięstwo zdrowego rozsądku - podsumowała Ochman. Wyraziła też nadzieję, że rozwiązania przyjętego przez Sejm nie popsuje Senat. - Wszyscy, zarówno pracownicy, jak i pacjenci, będą mieli spokojniejsze Święta Wielkanocne - zakończyła.
Sejm odrzucił wczoraj także senackie poprawki do ustawy o ochronie pensji pracowników w publicznych szpitalach, które przewidywały, że ochronie przed komornikami podlegałyby tylko i wyłącznie pensje pracowników szpitali. Sejm zdecydował, że chronione będą pensje pracowników szpitali, środki przeznaczone na wypłatę świadczeń, a także środki na świadczenia dla osób, które są zatrudnione w ZOZ-ach na umowę o dzieło albo umowę zlecenie.
Beata Andrzejewska

"Nasz Dziennik" 2005-03-23

Autor: ab