Prezes giełdy uspokaja nastroje
Treść
Prezes Giełdy Papierów Wartościowych Ludwik Sobolewski zapowiedział wczoraj na falach radia PiN, że zwróci się do Komisji Nadzoru Finansowego o zbadanie wypowiedzi niektórych komentatorów, którzy podsycają, jego zdaniem, panikę na warszawskim parkiecie. Ludwik Sobolewski, prezes GPW, określił wypowiedzi podsycające panikę jako nieprofesjonalne, szkodliwe i nieprzemyślane, zasugerował też, że mogą nosić znamiona manipulacji. Wymienił w tym kontekście alarmistyczne tytuły w niektórych gazetach, które uruchomiły lawinę klientów wycofujących swoje aktywa z funduszy inwestycyjnych. Prezes GPW po raz kolejny powtórzył, że gospodarka polska ma mocne fundamenty, zaś okresowe spadki na giełdzie są zjawiskiem normalnym. Jego zdaniem - polskie społeczeństwo nie zostało należycie wyedukowane, jeśli chodzi o inwestowanie na giełdzie, w tym - inwestowanie poprzez fundusze inwestycyjne. W Polsce jest ok. 900 tys. rachunków giełdowych, w tym ok. 300 tys. aktywnych. Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych, inwestujące powierzone pieniądze, mają ok. 3 mln klientów. Komisja Nadzoru Finansowego prowadzi już jedno postępowanie związane z praktykami na rynku finansowym. Chodzi o nieuczciwą reklamę stosowaną w ubiegłych miesiącach przez Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych, które roztaczały przed potencjalnymi klientami wizję dużych zysków, nie informując o ryzyku towarzyszącym inwestycjom w akcje. Aktywa TFI sięgają ok. 140 mld złotych. Tylko od wiosny 2006 r. do jesieni 2007 r. klienci, zachęcani zyskami i reklamą, wpłacili do funduszy ok. 25 mld złotych. Według przybliżonych szacunków, inwestycje giełdowe TFI wynoszą ok. 100 mld złotych. Obecnie niektórzy klienci szacują straty na blisko 30 proc. zainwestowanych środków. Małgorzata Goss "Nasz Dziennik" 2008-01-23
Autor: wa