Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Premier o gospodarce

Treść

Euro w nieokreślonej przyszłości

Bezpieczny i mocny złoty, deficyt budżetowy nie większy niż 30 mld zł, nowa ustawa o finansach publicznych już od przyszłego roku i nowe spojrzenie na konstruowanie budżetu państwa - to jedne z priorytetów polityki gospodarczej rządu kierowanego przez Jarosława Kaczyńskiego. Premier zapewniał w exposé o konieczności kontynuowania rozpoczętych przez poprzedni rząd reform gospodarczych, uspokajając tym samym rynki finansowe.
Jednym z priorytetów polityki gospodarczej rządu będzie dbałość o bezpiecznego i silnego złotego - wynika z zapowiedzi premiera Jarosława Kaczyńskiego. Zapewnieniu stabilności polskiej waluty służyć ma racjonalna polityka budżetowa. - Wszystko wskazuje na to, że ze złotego będziemy korzystać jeszcze wiele lat. Nie możemy przekroczyć tego, co nazwaliśmy kotwicą budżetową - 30 mld zł deficytu budżetowego. Będziemy w tym kierunku podejmować bardzo trudne wysiłki. To może być konfliktowe, ale polska złotówka musi być mocna, to jest warunek naszego sukcesu - mówił premier Kaczyński. Tym samym oprócz zapewnienia dbałości o złotego i niezwiększania wysokości deficytu premier odsunął na nieokreśloną przyszłość termin przystąpienia naszego kraju do strefy euro. Prezes Rady Ministrów podkreślał również, że rząd przykłada niezwykłą wagę do reformy finansów publicznych. Jak sam jednak przyznał, w pracach nad nową ustawą o finansach publicznych są w tej chwili pewne opóźnienia, które jednak zostaną, jak zapewniał, nadrobione, o co zadbać ma minister finansów Stanisław Kluza. Premier Kaczyński zaznaczył, iż mimo trudności rząd chce tę reformę przeprowadzić jeszcze w tym roku, tak, by od 2007 r. mogła zacząć obowiązywać przygotowywana ustawa o finansach publicznych. W jej wyniku nastąpi konsolidacja wydatków publicznych, w związku z czym radykalnie zmniejszy się - jak stwierdził premier - liczba funduszy skomercjalizowanych, często wykorzystywanych dla prywatnych czy grupowych celów.

Budżet do reformy
Trudniejszą i potrzebującą więcej czasu na przeprowadzenie jest reforma budżetu państwa. Jeszcze rząd kierowany przez Kazimierza Marcinkiewicza rozpoczął pracę nad utworzeniem w Polsce budżetu zadaniowego. Chodzi o zmianę metodologii przygotowywania budżetu - połączenia wydatków budżetowych z konkretnymi zadaniami do wykonania. - Tkwimy w swego rodzaju determinizmie budżetowym, w ramach którego niewiele można zdziałać. Pole manewru jest niezwykle ograniczone. Jeśli chcemy się z tego determinizmu wyrwać, to musimy tę operację przeprowadzić - argumentował konieczność kontynuacji prac nad budżetem zadaniowym premier Kaczyński. Nad tą reformą pracuje obecnie w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów zespół pod kierownictwem byłej minister finansów Teresy Lubińskiej.
Trwała poprawa sytuacji gospodarczej kraju nie nastąpi jednak bez wykorzystania potencjału, jaki mamy. Stanowią go Polacy - coraz lepiej wykształcona młodzież i podnoszące swoje kwalifikacje starsze pokolenie. Premier zapowiedział, że uruchomienie tego potencjału wymagać będzie, co też według zapewnień premiera rząd zrobi, ograniczenia biurokracji utrudniającej zarówno działalność gospodarczą, jak i chociażby przeprowadzenie najprostszych przedsięwzięć budowlanych, oraz walki z korupcją skutkującą wykorzystywaniem środków publicznych do celów prywatnych. Obecnie startujemy ze stanu, w którym mamy najwyższą stopę bezrobocia w Unii Europejskiej, najniższe PKB na głowę mieszkańca, stosunkowo niską innowacyjność gospodarki, a także stykamy się z olbrzymią falą emigracji zarobkowej. Jak podkreślał Jarosław Kaczyński, obecnie są już symptomy poprawy sytuacji - dynamiczny wzrost produkcji przemysłowej, spadek stopy bezrobocia czy wzrost PKB.
W wielowątkowym wystąpieniu premiera usłyszeliśmy też jego zapewnienie o kontynuowaniu rządowego programu mieszkaniowego, poparciu rządu dla wzrostu innowacyjności polskiej gospodarki, czyli poparciu rozwoju gospodarki opartej na wiedzy, rozwoju infrastruktury - m.in. budowy autostrad.
W ramach polityki bezpieczeństwa kraju strategiczne znaczenie ma zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego Polski przez dywersyfikację źródeł dostaw gazu (pozyskanie gazu z kierunku norweskiego czy budowa gazoportu) oraz ropy naftowej.
Artur Kowalski

"Nasz Dziennik" 2006-07-20

Autor: wa