Premier Kazimierz Marcinkiewicz, niedziela, 29 stycznia, godz. 1.07:

Treść

Deklaruję wszelką możliwą pomoc, także z budżetu państwa. W związku z tym odwołałem swoją wizytę w Sztokholmie, która miała się odbyć w poniedziałek i wtorek. Jeśli chodzi o akcję ratunkową, to z obserwacji, które mogłem poczynić, wynika, że od początku przebiega ona bardzo profesjonalnie. W związku z tym dziękuję wszystkim strażakom i ratownikom przybyłym na tę akcję za ich poświęcenie, kompetencję, oddanie i za uratowanie życia wielu osobom. Dziękuję także służbom medycznym - lekarzom i pielęgniarkom, za podjęcie natychmiastowej pomocy.
Zostanie powołana komisja centralna, która będzie badała przyczyny tej tragedii. Postępowanie w tej sprawie wszczęła także prokuratura, która zażądała od właściciela hali wszelkich możliwych dokumentów, w tym dokumentów budowlanych.
Wszystkie działania, które zostały podjęte w tym czasie od godziny 17 z minutami, były działaniami zespolonymi podejmowanymi za wiedzą i też decyzją pana premiera Ludwika Dorna, z którym utrzymywałem kontakt telefoniczny.
Jeśli chodzi o środki finansowe na pomoc, to z Kancelarii Prezydenta jest 1 milion złotych, z Kancelarii Sejmu też jest milion złotych. Rząd jest przygotowany do udzielenia wszelkiej możliwej pomocy. Środki finansowe na realizację całego przebiegu akcji ratunkowej są zagwarantowane. Nie ma z tym żadnych problemów. Dotyczy to również środków finansowych związanych z działalnością szpitali. Jeśli natomiast chodzi o pomoc dla ofiar tragedii, to jej kwota będzie wyznaczona przez Radę Ministrów w momencie, kiedy będzie już wiadomo, jakie są potrzeby. Podjąłem decyzję, że w każdej chwili uruchomię na ten cel do miliona złotych - takie mam kompetencje - jeśli będą takie potrzeby.
not. AS

"Nasz Dziennik" 2006-01-30

Autor: ab