Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Premier Izraela zapowiada przyspieszenie nowej ofensywy w Strefie Gazy

Treść

Premier Izraela jest krytykowany za pomysł nowej ofensywy w Strefie Gazy. Benjamin Netanjahu swojej decyzji bronił w trakcie medialnego wystąpienia. W enklawie cały czas giną niewinni ludzie.

Izrael przeprowadził kolejny atak. Zginęło pięciu dziennikarzy arabskiej stacji telewizyjnej Al-Dżazira, która swoją siedzibę ma w Katarze.

Okupanci twierdzą, że zabijając dziennikarzy, prawda zostanie powstrzymana, a ich zbrodnie nie zostaną ujawnione. Ale mówię okupantom, że wasze bombardowania wzmacniają naszą determinację i stanowczość w przekazywaniu głosu cierpienia naszego ludu w Strefie Gazy – mówił Ibrahim Abu Moussa, palestyński dziennikarz.

Izraelska armia potwierdziła uderzenie. Wskazuje, iż było ono wymierzone w Anasa al-Szarifa, dziennikarza, który – według rzekomych pozyskanych w Strefie Gazy dokumentów – miał kierować komórką terrorystyczną Hamasu i przeprowadzać ataki rakietowe na izraelskich cywilów i wojskowych. Tej wersji stanowczo zaprzecza kierownictwo stacji. Jeszcze przed śmiercią te oskarżenia odrzucił również zamordowany dziennikarz. Premier Izraela, Benjamin Netanjahu, zapowiedział szybkie rozpoczęcie nowej ofensywy w Strefie Gazy, którą w ubiegłym tygodniu zatwierdził gabinet bezpieczeństwa kraju. Konkretna data jednak nie padła. O swoim pomyśle szef izraelskiego rządu telefonicznie rozmawiał z prezydentem USA, Donaldem Trumpem.

Jeśli skapitulujemy, to znaczy, że Hamas się przegrupuje i zrealizuje wszystkie groźby, które otwarcie głosi – zauważył Benjamin Netanjahu, premier Izraela.

Nowa ofensywa Benjamina Netanjahu miałaby oznaczać intensyfikację prowadzonej od blisko dwóch lat wojny z Hamasem. Decyzja wzbudziła międzynarodową krytykę. Są obawy m.in. o los palestyńskich cywilów i około 20 pozostających przy życiu zakładników więzionych przez Hamas.

Rozszerzenie operacji wojskowej w żaden sposób nie przyczyni się do zakończenia tego konfliktu. Nie zapewni uwolnienia zakładników. Pogłębi jedynie cierpienie palestyńskich cywilów w Strefie Gazy. To nie jest droga do rozwiązania. To droga do dalszego rozlewu krwi – powiedział James Kariuki, zastępca stałego przedstawiciela Wielkiej Brytanii przy ONZ.

Politolog, prof. Jarosław Jarząbek, do planów premiera Izraela podchodzi z pewnym dystansem.

W ciągu tych prawie już dwóch lat wojny premier Benjamin Netanjahu zapowiadał bardzo wiele różnych rzeczy i jak na razie większość z nich się nie sprawdzała – zaznaczył prof. Jarosław Jarząbek, ekspert ds. bliskowschodnich.

Premier Australii oświadczył, że jego kraj we wrześniu podczas 80. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ uzna państwo palestyńskie.

Rozwiązanie dwupaństwowe to najlepsza nadzieja ludzkości na przerwanie spirali przemocy na Bliskim Wschodzie i położenie kresu konfliktowi, cierpieniu i głodowi w Strefie Gazy – podkreślił Anthony Albanese, premier Australii.

Wcześniej taki zamiar zadeklarowały również m.in.: Francja, Wielka Brytania i Kanada.

TV Trwam News


źródło: radiomaryja.pl, 11 sierpnia 2025

Autor: dj