Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Precedensowy pozew

Treść

Zdaniem izraelskich prawników, w najbliższym czasie wielu Izraelczyków zwróci się do władz polskich z prośbą o przywrócenie polskiego obywatelstwa. "Otrzymując polski paszport, staną się oni automatycznie obywatelami Unii Europejskiej - a jest to marzeniem bardzo wielu mieszkańców Izraela" - można było przeczytać wczoraj w żydowskim portalu informacyjnym MIGnews.com.
Taką żywiołową reakcję wywołała niedawna decyzja Naczelnego Sądu Administracyjnego, który pozytywnie rozpatrzył pozew obywatela Izraela, Baroucha Natana Ygila (dawniej Bronisława G.), który opuścił nasz kraj w 1968 r. i został repatriowany do Izraela. NSA uznał, że osoby wyjeżdżające na stałe z Polski po Marcu '68 nie utraciły polskiego obywatelstwa.
60-letni Barouch Natan opowiedział izraelskiej agencji o swojej walce o powrót do Polski. "W 1993 r. pojechałem do Polski i zdecydowałem, że chcę przywrócenia swojego polskiego obywatelstwa (...) Zwróciłem się do prezydenta Polski z prośbą na piśmie. Odpowiedzieli mi, że powinienem zwrócić się do ambasady w Tel Awiwie i tam poprosić o przyznanie obywatelstwa. Odmówiłem. Trzy lata temu ponownie poprosiłem o przywrócenie mi obywatelstwa, tym razem w zarządzie miejskim Warszawy" - tłumaczy. Barouchowi prawdopodobnie chodziło o wystąpienie do wojewody mazowieckiego o potwierdzenie posiadania obywatelstwa polskiego. Wojewoda nie przychylił się do prośby, natomiast prezes Urzędu ds. Repatriacji i Cudzoziemców nie uwzględnił odwołania. "Wówczas zwróciłem się do sądu i otrzymałem odpowiedź - mam prawo do obywatelstwa, ponieważ sam z niego nie zrezygnowałem" - tłumaczył Barouch.
Zdaniem żydowskiego portalu, "chodzi o precedensowy pozew - dzięki temu wyrokowi setki tysięcy Izraelczyków - wychodźców z Polski, a także ich potomków, ma prawo do przywrócenia im obywatelstwa Polski". Czyżby czekała nas nowa fala imigracji?
Waldemar Moszkowski

"Nasz Dziennik" 2005-10-20

Autor: ab