Prąd ze słońca w sanktuarium
Treść
Sanktuarium Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Jaworznie posiada największą w Polsce instalację fotowoltaiczną. Przetwarza ona światło słoneczne w prąd, znacząco zmniejsza koszty utrzymania obiektu, szczególnie związane z zimowym ogrzewaniem. Przede wszystkim chodzi o zapewnienie lepszych warunków modlitwy parafianom i pielgrzymom.
- Dużym problemem było ogrzanie zimą naszego kościoła, ponieważ energia elektryczna jest bardzo droga i wciąż drożeje. Jeden z naszych parafian Marian Błaszkiewicz po powrocie z Niemiec opowiedział mi, na czym polega technologia wytwarzania prądu ze światła. I w tym kierunku poszliśmy. Staraliśmy się o dotację, którą otrzymaliśmy w 25 proc., uzyskaliśmy również kredyt. Już od kilku miesięcy w dzień wykorzystujemy własną energię, a nadwyżki sprzedajemy sieci energetycznej - mówi ks. Józef Lenda, kustosz sanktuarium. Jak podkreśla, instalacja ma przede wszystkim służyć ludziom, jest ekologiczna, nic nie kosztuje. Na pierwszy rzut może dziwić, że sanktuarium podjęło się takiej inwestycji, ale chodzi przede wszystkim o zmniejszenie kosztów utrzymania obiektu. Jest to instalacja sprzężona z siecią energetyczną, zatem w lecie 95 proc. wytworzonej w ten sposób energii sprzedawane jest do sieci energetycznej. Natomiast w zimie prąd będzie "odbierany" z sieci. - Ile prądu oddamy w miesiącach letnich, tyle odbierzemy zimą. Instalacja fotowoltaiczna ma moc 70 kW, i z tego, co się orientuję, jest to największa tego typu instalacja w Polsce - zaznacza inicjator zamontowania instalacji Marian Błaszkiewicz. Zwraca uwagę, że ta ilość energii elektrycznej wystarczy na oświetlenie i ogrzanie całego sanktuarium.
- Wykorzystywanie odnawialnych źródeł energii ma przede wszystkim służyć ludziom - zaznacza prof. Jan Szyszko, były minister środowiska. Jak przypomina, do roku 2020 około 15 proc. w ogólnym bilansie energii ma stanowić właśnie energia odnawialna. Jednocześnie podkreśla, że ważne jest również, aby kierunek rozwoju wykorzystywania tych źródeł energii był oparty na polskich zasobach, kreował nowe miejsca pracy i rozwijał rodzime technologie.
Małgorzata Bochenek
Nasz Dziennik 2011-08-24
Autor: jc