Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Pozostańmy wierni

Treść

 (FOT. M. MAREK)

O Polskę wierną Bogu, abyśmy jako Polacy nie stracili tego, w co wierzymy i co stanowi naszą narodową siłę, modlili się uczestnicy pierwszopiątkowego czuwania w intencji Ojczyzny w bazylice Najświętszego Serca Pana Jezusa w Warszawie.

Adwentowe spotkanie wpisywało się w duchowe przygotowanie do zbliżającej się 250. rocznicy ustanowienia na ziemiach polskich liturgicznego święta Najświętszego Serca Pana Jezusa. – Jesteśmy w tym miejscu, gdzie serce Boga bije dla nas i wybiega nam naprzeciw. Jesteśmy na tym adwentowym czuwaniu, aby wynagradzać Twemu Sercu, które nigdy nie było tak agresywnie znieważane i sponiewierane jak w naszych czasach – modlił się, zwracając się do Matki Najświętszej, ks. Michał Dłutowski. Na czuwanie, które tradycyjnie rozpoczęło się Apelem Jasnogórskim, złożyły się nabożeństwo Drogi Krzyżowej, modlitwy przebłagalne, adoracja Najświętszego Sakramentu, Różaniec, a o północy została odprawiona Msza św. o Niepokalanym Sercu Maryi. Na czuwaniu Marta Radwańska (sopran) z Opery Narodowej odśpiewała „Ave Maria” i inne utwory religijne. Wierni przyzywali wstawiennictwa umiłowanych świętych: św. Jana Pawła II, św. Siostry Faustyny, św. Jana Bosko, bł. ks. Michała Sopoćki. Modlili się również, aby na odprawianych w Adwencie Mszach św. roratnich – tak jak to bywało dawniej – licznie uczestniczyła młodzież.

W czasie spotkania mocno podkreślana była potrzeba wierności wyznawanej wierze, Bogu i Jego przykazaniom. Jak zwracał uwagę ks. Mariusz Bernyś, dziś jest wiele środowisk, które odwracają Dekalog i promują ten twór jako swój styl życia. – Agresja wobec katolicyzmu straciła wszelką miarę i wszelkie hamulce. Jesteśmy świadkami takich prowokacji, że przerasta to nawet miarę zrozumienia takich zachowań. Na takie sytuacje świata Jezus mówi „nie lękaj się wrogów, będę królował” – wskazywał kapelan szpitala na ul. Banacha w Warszawie.

Uczestnicy czuwania pochylili się w modlitwie i w rozmyślaniach nad obecną rzeczywistością w Polsce, która atakowana jest przez cywilizację śmierci. Do naszego kraju docierają największe agresje, które chcą wyrwać z Kościoła jak najwięcej wierzących. – Cywilizacja śmierci chce zniszczyć żywą wiarę Polaków – zwracali uwagę wierni. Dlatego tak ważne jest to, co jest sensem pierwszopiątkowych czuwań w bazylice Serca Pana Jezusa. Chodzi o to, aby Serce Jezusa zakrólowało na świecie poprzez ludzkie serca. – Dlatego też tym bardziej powinniśmy być obecni na czuwaniach, aby uwidocznić, że wbrew temu, co się dzieje na świecie, pozostajemy wierni. Mamy w sobie rozwijać cnotę wierności – podkreślał ks. Bernyś.

Pod patronatem „Naszego Dziennika”
Agnieszka Paprocka-Waszkiewicz
Nasz Dziennik, 8 grudnia 2014

Autor: mj