Pozostaną tylko instruktorzy
Treść
Barack Obama ogłosił w piątek plan wycofania amerykańskich żołnierzy stacjonujących w Iraku. Wynika z niego, że siły USA wycofają się do sierpnia 2010 roku. W Iraku pozostanie tylko do 50 tysięcy wojskowych, którzy mają pomagać Irakijczykom szkolić armię.
Barack Obama zapowiedział, że w Iraku ze 142 tys. stacjonujących tam amerykańskich żołnierzy pozostanie od 35 do 50 tysięcy. Ich zadaniem będzie szkolenie irackiego wojska i prowadzenie ograniczonych operacji antyterrorystycznych. Republikanin John McHugh z senackiej Komisji Sił Zbrojnych poinformował, że Obama zapewnił go, że w razie gdyby sytuacja w Iraku stała się dramatyczna, plan wycofania wojsk będzie skorygowany. - Powinniśmy się modlić o pomyślne wycofanie wojsk z Iraku i pracować w tym kierunku - stwierdza McHugh. - Niemniej obawiam się, że sytuacja bezpieczeństwa w Iraku nadal jest krucha, dlatego powinniśmy działać w celu zminimalizowania ewentualnych zagrożeń dla naszych żołnierzy i ich misji. Wyraziłem swoje obawy podczas rozmowy z prezydentem, który zapewnił mnie, że w razie pogorszenia sytuacji plan będzie poprawiony - dodał. McHugh poinformował również, że prezydent zapewnił, że w razie niepowodzenia jest jeszcze "plan B".
Wojciech Kobryń
"Nasz Dziennik" 2009-02-28
Autor: wa