Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Poznamy finalistów?

Treść

Być może już w sobotę poznamy pierwszego finalistę rozgrywek Polskiej Ligi Siatkówki. Stanie się tak, jeśli jutro i następnego dnia PZU AZS Olsztyn bądź Skra Bełchatów wygrają dwa mecze. Na razie wynik rywalizacji to 1:1, do awansu potrzeba trzech zwycięstw.
aTeoretycznie więcej szans na sukces mają olsztynianie, którzy będą gospodarzami najbliższych pojedynków. - Bardzo chcemy, żeby tak się stało, ale pierwsze dwa mecze pokazały, że Skra jest bardzo silna. Będą to trudne spotkania, w których wszystko jest możliwe - mówi trener akademików Waldemar Wspaniały. Według niego, w ekipie rywali widać symptomy zmęczenia zawodników ciężkim dla nich sezonem (udział w Lidze Mistrzów, gra w reprezentacji). Wspaniały uważa jednak, że gracze Ireneusza Mazura znajdą siły do zaciętej walki w hali Uranii. - Myślę, że stawka jest taka, że uruchomią wszystkie zapasy tkwiące w ich organizmach - dodaje. Na razie w rywalizacji PZU ASZ ze Skrą jest remis 1:1. Pierwsze spotkanie w Bełchatowie wygrali goście 3:1, a w drugim lepsi byli gospodarze 3:2.
W drugiej parze półfinałowej wszystko może się rozstrzygnąć w niedzielę. Tego dnia trzeci mecz rozegrają siatkarze Jastrzębskiego Węgla z Wkręt-Metem Domex AZS Częstochowa. Pierwsze dwa wygrali jastrzębiacy, do szczęścia brakuje im zatem tylko jednego zwycięstwa.
Pisk, PAP

"Nasz Dziennik" 2006-03-30

Autor: ab