Pożegnanie z Lozano?

Treść

Jutrzejszy mecz z Belgią o awans do finałów mistrzostw Europy będzie najprawdopodobniej ostatnim występem polskich siatkarzy pod wodzą Raula Lozano. Szanse, by Argentyńczyk pozostał nad Wisłą, są minimalne. Kilka dni temu, w pierwszym pojedynku obu drużyn (w barażach występują ekipy, które w swoich grupach eliminacyjnych zajęły drugie miejsca - naszych wyprzedziła sensacyjnie Estonia), Biało-Czerwoni zwyciężyli na wyjeździe 3:2. Jeśli jutro powtórzą ten wynik lub wygrają bardziej okazale, wywalczą kwalifikację. Wydaje się to bardziej niż prawdopodobne, nawet mimo osłabień naszej drużyny. Te są ogromne - to fakt. Do wcześniej kontuzjowanych - Pawła Zagumnego, Mariusza Wlazłego, Michała Winiarskiego i Krzysztofa Ignaczaka - dołączył Krzysztof Gierczyński. Mimo to szkoleniowiec nie załamał rąk, bo dobrych siatkarzy w naszym kraju nie brakuje. Powołana dwunastka powinna spokojnie z Belgami sobie poradzić. Jeśli będzie inaczej - Argentyńczyk na dobre i w niezbyt dobrych nastrojach zakończy pracę z kadrą. W przypadku zwycięstwa teoretycznie może przedłużyć upływający kontrakt, ale to mało prawdopodobne. Prezes PZPS Mirosław Przedpełski marzy, by następcą Lozano został słynny Brazylijczyk Bernardo Rezende lub Polak - na giełdzie kandydatów najwyżej stoją notowania Krzysztofa Stelmacha. Nie ma co jednak ukrywać - odejście Argentyńczyka będzie ogromną stratą, bo to trener wybitny i jeden z najlepszych w świecie. Na razie jednak poczekajmy, co przyniesie rewanż z Belgami. Pisk Kadra Polski: Rozgrywający: Łukasz Żygadło, Paweł Woicki; atakujący: Piotr Gruszka, Bartosz Kurek; środkowi: Daniel Pliński, Wojciech Grzyb, Łukasz Kadziewicz, Marcin Możdżonek; przyjmujący: Sebastian Świderski, Marcin Wika, Zbigniew Bartman; libero: Piotr Gacek. "Nasz Dziennik" 2008-09-12

Autor: wa